Problem dotyczy sieci Earl Enterprises, właściciela popularnych w USA restauracji. 2 miliony numerów kart kredytowych znalazło się w ofercie sprzedażowej przestępczego podziemia hakerskiego.
Doszło do poważnego naruszenia bezpieczeństwa danych klientów restauracji należących do sieci Earl Enterprise. Chodzi o wybrane lokale Buca di Beppo, Earl of Sandwich, Planet Hollywood, Chicken Guy!, Mixology i Tequila Taqueria. Skradziono dane klientów, którzy w USA płacili kartami w tych restauracjach od maja 2018 do marca 2019 roku.
O sprawie doniósł Brian Krebs – amerykański dziennikarz i reporter śledczy. Dopiero po jego doniesieniach firma Earl Enterprises oficjalnie przyznała, że doszło do naruszenia bezpieczeństwa posiadanych przez nią danych klientów firmy. Zdaniem firmy winne okazało się złośliwe oprogramowanie zainstalowane w systemach sprzedaży. Łącznie hakerzy ukradli dane 2,15 miliona kart kredytowych, w tym ich numery, daty ważności i nazwiska posiadaczy. Atak dokonany został w 40 stanach USA.
Earl Enterprises zaleca wszystkim swoim klientom sprawdzenie billingów kart i zgłaszanie podejrzanych transakcji. Na specjalnej stronie internetowej uruchomiono też wyszukiwarkę lokali w USA, w których potencjalnie doszło do naruszeń bezpieczeństwa. Jeśli ktoś z was przez ostatnie 10 miesięcy był w Ameryce i jadł w jednej z wymienionych restauracji – może mieć problem.
Komentarze