Wehikuł czasu to urządzenie, które zdecydowanie przydałoby się Amerykanom, którzy zamiast pójść do kina na film „Londyn w Ogniu”, pobrali go z sieci. Z pewnością cofnęliby się w czasie, aby obejrzeć produkcję w kinie, co zdecydowanie byłoby tańsze niż ściągnięcie filmu. Dlaczego? Osoby, które pobrały film, otrzymały wezwanie do zapłaty 300 dolarów grzywny!
W marcu tego roku miał premierę film Londyn w Ogniu, będący kontynuacją
produkcji z 2013 roku, zatytułowanej Olimp w Ogniu. Fabuła filmu nie należy do
szczególnie oryginalnych, a sam film nie cieszył się zainteresowaniem widzów.
Warto dodać, że budżet produkcji wyniósł 60 mln dolarów, a film zarobił nieco
ponad 62 mln.
W związku z powyższym, słabe wyniki finansowe filmu musiały zostać
zrekompensowane w inny sposób. Wytwórnie filmowe Millennium Films oraz LHF
Productions postanowiły skupić się na użytkownikach, którzy weszli w posiadanie
produkcji poprzez pobranie jej nielegalnej kopii, która w jakości Blu-ray
pojawiła się w sieci na tydzień przed kinową premierą.
Wytwórnie weszły w posiadanie numeru IP osób które pobrały film, a
następnie od dostawców internetowych uzyskały ich dane osobowe oraz adresy
domowe, na które wysłano wezwania do zapłaty.