35-letni stalker zatrzymany przez łódzkich funkcjonariuszy

Stalker został zatrzymany przez policjantów w Łodzi nieopodal ulicy Sienkiewicza – w miejscu pracy podejrzanego. Podjęli oni interwencję w związku ze zgłoszeniem mężczyzny, który twierdził, że od dłuższego czasu jest ofiarą uporczywego nękania. Stalker nie ujawniając swojej tożsamości dostarczał do niego niepokojące wiadomości SMS z bramki internetowej, umieszczał w Sieci obraźliwe wpisy na temat swojej ofiary, a także udostępniał plakaty z jej zdjęciem oraz danymi osobowymi i teleadresowymi.

Funkcjonariusze z VII Komisariatu w Łodzi szybko zajęli się sprawą i postanowili przeprowadzić dochodzenie wyjaśniające w tej sprawie. W tym celu nawiązali współpracę z policjantami specjalizującymi się w zwalczaniu cyberprzestępczości z komendy wojewódzkiej. Śledczy zapoznali się z materiałem dowodowym, przeanalizowali nagrania z monitoringu, a także wzięli pod uwagę zeznania świadków. Zebrane dowody pozwoliły stwierdzić zaistnienie czynu przestępczego i dały podstawę do zatrzymania stalkera. Okazało się, że 35-letni mężczyzna już wcześniej był karany za innego typu przestępstwo. Tym razem funkcjonariusze postawili mu zarzut uporczywego nękania. Za tego rodzaju praktyki zatrzymany może trafić do więzienia nawet na 3 lata. Obecnie postanowieniem prokuratora stalker otrzymał ścisły dozór, a także zakaz nawiązywania jakichkolwiek kontaktów ze swoją ofiarą.

Policjanci w związku z incydentem zaapelowali, aby podobne przypadki zawsze zgłaszać na komisariat. Podkreślili, że stalking to taki rodzaj przestępstwa, którym organy ścigania mogą zająć się jedynie na wniosek pokrzywdzonego. W przypadku zachowania bierności, dajemy stalkerowi przyzwolenie na to, aby posuwał się do coraz niebezpieczniejszych i bardziej uporczywych działań. Funkcjonariusze wymienili przejawy stalkingu, do którego można zaliczyć wysyłanie do ofiary uporczywych maili, wiadomości SMS, nieustanne śledzenie, próby obrażania i poniżania, a także podejmowanie działań w celu naruszania prywatności i poczucia bezpieczeństwa nękanego. Aby można było tego typu czynności uznać za stalking, konieczne muszą one występować wbrew woli oraz być kontynuowane mimo tego, że ofiara zgłosiła stanowczy sprzeciw.