Co to jest bitcoin?
Bitcoin to tzw. internetowe pieniądze, a więc ciąg liczb zapisanych na
twardym dysku komputera. System bitcoinowy nie ma banku centralnego, nie ma
więc jednego podmiotu odpowiadającego na emisję pieniądza jak np. Narodowy Bank
Polski ma wyłączne prawo na emisję złotówki. Emitentem wirtualnych pieniędzy
może być każdy, kto ma komputera podłączony do sieci oraz program Bitcoin
Miner.
Problem z bitcoinami?
Do tej pory jedynie Szwajcaria oraz Wielka Brytania uznały bitcoiny za
walutę, a w związku z tym nie wymagały odprowadzania podatku VAT przy wymianie
internetowej waluty na inną. W związku z powyższym firmy, które chciałby
obracać bitconami musiały zakładać swoją działalność właśnie w tych krajach.
Postępowanie przed Trybunałem Sprawiedliwości UE zostało zainicjowane
za sprawą Szweda, który działalność polegającą na prowadzeniu wymiany
internetowej waluty, chciał prowadzić w swoim kraju. Warto dodać, że szwedzka
komisja prawa podatkowego nie widziała przeciwwskazań, ale już szwedzki urząd
skarbowy uznał, że od tego rodzaju działalności należy odprowadzić VAT i w
związku z tym na decyzję komisji, złożył skargę do najwyższego sądu
administracyjnego. Ten z kolei o pomoc poprosił Trybunał Sprawiedliwości Unii
Europejskiej. Przedstawiciele szwedzkiego sądu zapytali Trybunał, czy bitcoina
należy traktować jak towar i czy ma on być zwolniony z VAT-u, czy nie.
Trybunał uznał, że wirtualna waluta bitcoin "nie może być uznana
za rzecz (...), ponieważ jej jedynym przeznaczeniem jest funkcja środka
płatniczego" i że w związku z tym transakcje polegające na wymianie waluty
tradycyjnej na wirtualną i odwrotnie mają być z VAT-u zwolnione.
Co oznacza wyrok Trybunału w praktyce?
Trybunał nie tworzy nowego prawa, w związku z tym jego orzeczenie nie
jest automatycznie podstawą prawną prowadzenia działalności, jednakże wyrok ten
będzie stanowił ważny impuls do ujednolicenia prawa we wszystkich krajach UE.
Jednocześnie przedsiębiorcy którzy zamierzają prowadzić działalność polegającą
na wymianie internetowej waluty mogą się powoływać na zapadłe orzeczenie.