Sprawą zwrotu zakupionego przez internet materaca zajmował się Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Problem dotyczył tego, czy zwrot konsumencki takiego produktu jest możliwy, skoro materac został rozpakowany i wypróbowany.
Do zawarcia umowy sprzedaży doszło w Niemczech, gdzie podobnie jak w Polsce obowiązują unijne zasady ochrony praw konsumenta. Klient zakupił materac przez stronę internetową sklepu, dzięki czemu zyskał prawo do ewentualnego zwrotu konsumenckiego rzeczy zakupionej na odległość. Od tej zasady istnieją jednak wyjątki, wśród których jeden dotyczy względów higienicznych. W polskiej wersji Ustawy o prawach konsumenta stosowny przepis wygląda następująco:
Art. 38 Prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje konsumentowi w odniesieniu do umów:
(…)
5) w której przedmiotem świadczenia jest rzecz dostarczana w zapieczętowanym opakowaniu, której po otwarciu opakowania nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia lub ze względów higienicznych, jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu.
Mimo dosyć ogólnego charakteru cytowanego przepisu, komentatorzy zgadzają się co do przykładowych sytuacji, w jakich powinien znaleźć on zastosowanie. Wskazuje się zatem na przypadki zakupu leków i innych produktów leczniczych, które po otwarciu mogą utracić swoje właściwości. Podobnie rzecz się ma z kosmetykami – które po otwarciu i wypróbowaniu nie nadają się do zwrotu ze względów higienicznych.
Brak możliwości odstąpienia od umowy jest podyktowany wówczas z jednej strony ochroną życia i zdrowia, a z drugiej – ponowne wprowadzenie takiej rzeczy do obrotu przez przedsiębiorcę stałoby się niemożliwe lub nader utrudnione z uwagi na utratę właściwości np. sterylnych. Rzecz taka przestałaby mieć właściwości, które ze swej istoty i przeznaczenia mieć powinna, dlatego ustawodawca zdecydował się i w tym wypadku wyłączyć stosowanie konsumenckiego prawa odstąpienia.
Zarówno w przypadku leków i kosmetyków ważna jest okoliczność otwarcia zapieczętowanego opakowania. Pozostawienie takiego produktu w nienaruszonym opakowaniu nie pozbawia konsumenta do skorzystania z prawa zwrotu w ustawowym terminie.
Skoro materac nie należy ani do leków, ani do kosmetyków – nie sposób stosować do niego w drodze analogii wyżej wspomnianych zasad. Z tego powodu sędziowie TSUE musieli zająć się materacem niejako od podstaw, rozważając wszystkie za i przeciw możliwości zastosowania do niego zwrotu konsumenckiego.
TSUE stwierdził, że po pierwsze, materac, nawet potencjalnie używany, nie jest z uwagi na samą tę okoliczność definitywnie niezdatny do ponownego użycia przez osobę trzecią lub do ponownej sprzedaży. Zdaniem sędziów wystarczy w tym względzie przypomnieć chociażby, że jeden i ten sam materac służy kolejnym klientom hotelu, że istnieje rynek używanych materacy i że materace, które zostały użyte, mogą zostać dogłębnie wyczyszczone.
Po drugie zaś, w świetle prawa do odstąpienia od umowy materac może zostać zrównany z odzieżą, czyli kategorią, w przypadku której dyrektywa wyraźnie przewiduje możliwość odesłania po przymiarce. Takie zrównanie tych dwóch kategorii towarów jest możliwe, ponieważ nawet w przypadku bezpośredniego kontaktu tych towarów z ciałem człowieka można domniemywać, że przedsiębiorca jest w stanie sprawić, że dzięki czyszczeniu lub dezynfekcji towary te, po tym jak zostały zwrócone przez konsumenta, będą nadawać się do ponownego użycia przez osobę trzecią, a co za tym idzie – do ponownej sprzedaży, bez uszczerbku dla wymogów w zakresie ochrony zdrowia lub higieny.
Jak widać, dla rozstrzygnięcia sprawy sędziowie musieli przywołać inne, pomocnicze kryteria umożliwiające ocenę możliwości zwrotu materaca. Wśród nich ważne wydaje się kryterium istnienia rynku rzeczy używanych danego typu, co może być obiektywnym argumentem przesądzającym o możliwości ponownego ich wykorzystania bez uszczerbku dla zdrowia bądź higieny.
(wyrok TSUE z dn. 27.03.2019 r. w sprawie C-681/17)
Komentarze