Po ogłoszeniu przez zarząd eBay tej informacji akcje PayPala gwałtownie potaniały. Akcje eBay'a poszybowały za to do góry. Nałożyło się to na opublikowanie przez PayPal w minioną środę najnowszego raportu finansowego, który został oceniony jako więcej niż dobry. Mimo to inwestorzy skupili się na decyzji eBay’a.
Menadżerowie Paypala próbowali tłumaczyć całą sytuację inwestorom podkreślając, że obecnie jedynie nieco ponad 13 proc. obrotów spółki pochodzi z usług dla eBay’a i że spółka rozwija współpracę z innymi gigantami świata technologii i finansów – w tym z Google, Apple, Mastercard, Visa i JP Morgan. To niestety na niewiele się zdało i doszło do znaczącego spadku kursu akcji Paypala.
Największy serwis aukcyjny na świecie podpisał umowę z amsterdamską spółką Adyen. Stopniowo nowy system ma zastępować PayPala w serwisie aukcyjnym. Dzięki temu nie trzeba już będzie dodatkowo logować się na innej stronie (tak jak było to przy Paypalu). Mają także zmaleć koszty opłat dla wystawiających przedmioty na aukcje. Według szacunków nowy system pozwoli zwiększyć przychody eBay nawet o 2 mld dolarów rocznie.
Komentarze