Zmiana pokoleniowa, która jest nieodłącznym elementem każdej społeczności, może być szczególnym wyzwaniem w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej. Trudności związane z przekazaniem firmy w ręce swojego następcy bądź następców wiążą się z gorszą organizacją pracy, a niejednokrotnie również z konfliktami pomiędzy sukcesorami. Rozwiązaniem na taki stan rzeczy może być nowa instytucja wprowadzona do polskiego porządku prawnego. Czym jest fundacja rodzinna i czy warto ją założyć?
Długo wyczekiwana ustawa weszła w życie kilkanaście dni temu. Jej głównym celem jest wprowadzenie do systemu prawnego nowej instytucji – fundacji rodzinnej. Jest ona osobą prawną utworzoną w celu gromadzenia mienia, zarządzania nim w interesie beneficjentów oraz spełniania świadczeń na rzecz beneficjentów. Fundator określa w statucie szczegółowy cel fundacji rodzinnej. Nazwa może być nieco myląca, gdyż instytucja ta nie jest typową fundacją, bo nie musi mieć społecznie użytecznego celu. Nie ma również wymogu, aby była ona „rodzinna”, gdyż beneficjentami (o których później) nie muszą być członkowie najbliższej rodziny.
Aby fundacja rodzinna powstała, konieczne jest wniesienie przez fundatora mienia, którego wartość wynosi minimum 100 000 złotych. Można to uczynić w akcie założycielskim (który tworzony jest za życia fundatora) albo w testamencie. Konieczne jest również określenie beneficjentów fundacji. Jak wcześniej wspomniałem, nie muszą być to wcale członkowie rodziny. Mogą być nimi osoby fizyczne, organizacje pożytku publicznego (których cele są zgodne ze wskazaniami statutu), a także sam fundator. W założeniu fundacja ma zabezpieczać beneficjentów i zapewnić im środki konieczne m.in. do nauki czy leczenia. Każdego z nich należy wpisać na listę beneficjentów.
Bardzo korzystne dla beneficjentów wydają się być rozwiązania określające odpowiedzialność fundacji za różnego rodzaju długi. Odpowiada ona solidarnie za wszelkie zobowiązania fundatora, które powstały przed jej powołaniem. Jeżeli chodzi o zobowiązania powstałe już po jej ustanowieniu, to odpowiedzialność ograniczona została do długów alimentacyjnych fundatora i to tylko wtedy, gdy nie jest możliwa egzekucja z jego majątku prywatnego. Z tego punktu widzenia rozwiązanie to może pozwalać na uniknięcie odpowiedzialności za ewentualne przyszłe długi związane z osobą założyciela.
Fundacja rodzinna jako nowy podmiot prawa cywilnego z pewnością zasługuje na uwagę. Możliwości jej wykorzystania wydają się dość szerokie, a korzyści wynikające z uregulowanej sytuacji prawnej przedsiębiorstwa, które wejdzie do majątku fundacji, mogą okazać się nieocenione. Zagadnienie to jest niezwykle szerokie, a w kolejnych publikacjach postaram się przybliżyć państwu kolejne formalne i materialne aspekty fundacji rodzinnej.
Źródło zdjęcia: Image by senivpetro on Freepik
Komentarze