Instagram dołącza do Facebooka i stawia na narzędzie pozwalające na raportowanie i flagowanie treści, które użytkownicy uważają za wprowadzające w błąd.
Facebook już wcześniej podjął walkę z dezinformacją za pośrednictwem social mediów. Dołącza do niego Instagram z nowym narzędziem. Użytkownikom w Stanach Zjednoczonych udostępniono możliwość flagowania treści uznanych za dezinformację. Następnie takie materiały są weryfikowane przez organizacje typu fact-checkers. Po uznaniu za fake newsy będą mniej widoczne dla użytkowników Instagrama.
Na potrzeby Facebooka i Instagrama pracują 52 takie organizacje działające w 30 różnych krajach. Cytowana przez Reutersa Stephanie Otway, rzeczniczka Instagrama wyjaśnia, że postępowanie z materiałami uznanymi za fałszywe jest podobne jak w Facebooku. Treści tego typu nie są likwidowane, ale znacznemu ograniczeniu ulegają zasięgi takich materiałów.
Zdaniem Adama Mosseriego – szefa Instagrama:
“Dezinformacja to problem, nad którym osobiście spędziłem mnóstwo czasu. Jestem dumny, że od dziś ludzie będą mogli nas poinformować, jeśli zobaczą na Instagramie posty, które są nieprawdziwe”.
Komentarze