Kolejną odsłonę afery przedstawiają Mark Scott i Annabelle Dickson z POLITICO. Dziennikarze piszą o tym, że quizy były specjalnie zaprojektowane do wydobywania danych dzięki czemu wyłudzono informacje od dużo większej liczby użytkowników Facebooka niż dotychczas sądzono.
Brittany Kaiser zeznała przed posłami brytyjskiej Izby Gmin, że jej była firma szeroko promowała quizy typu „sex compass”, aby zdobyć wiedzę na temat nawyków ludzi online. Oświadczyła także, że jej firma oferowała swoje usługi rozmaitym grupom politycznym, ale te w większości zostały odrzucone. Jednym z wyjątków była grupa stojąca za kampanią na rzecz Brexitu.
Cambridge Analytica konsekwentnie zaprzecza wszelkim nadużyciom. Były dyrektor generalny firmy Alexander Nix miał stawić się w środę na przesłuchaniu przed komisją Parlamentu, ale odwołał swój występ, powołując się na trwające dochodzenie w tej sprawie.
Facebook informuje, że przeprowadza audyt wszystkich aplikacji firm, które korzystały z jego platformy cyfrowej.
Jeśli znajdziemy deweloperów, którzy nadużywają danych osobowych, będziemy ich banować i informować o tym wszystkich, których to dotyczy - napisała w oświadczeniu Lena Pietsch, rzeczniczka Facebooka.
Komentarze