Portal bezpiecznego e-biznesu

Klauzule niedozwolone w e-sklepie – jak ustrzec się przed karą ze strony UOKiK?

 Klauzule niedozwolone w e-sklepie – jak ustrzec się przed karą ze strony UOKiK?

Lexlab Bezpieczne regulaminy sklepów i serwisów internetowych Wycena usługi
Obawy przed ewentualnymi negatywnymi konsekwencjami wynikającymi z niewłaściwego sposobu prowadzenia działalności gospodarczej są jednym z głównych powodów, przez które część osób obawia się prowadzenia własnego biznesu. Jeszcze większe opory związane są z prowadzeniem sklepu internetowego. W nim w końcu wszystko musi być bardzo transparentne, a kontrola może przyjść bardzo niespodziewanie. O czym należy pamiętać, aby nie groziła nam kara ze strony organów kontroli?
Klauzule niedozwolone w e-sklepie – jak ustrzec się przed karą ze strony UOKiK?

Wymaganie paragonu

Jednym z błędów popełnianych przez przedsiębiorców prowadzących sprzedaż za pośrednictwem sklepu internetowego jest wadliwe ukształtowanie swojej polityki zwrotów. Gdy chcemy skorzystać z reklamacji w przypadku niezgodności produktu z umową bądź zwrócić zamówienie często jako jedno z wymagań widnieje obowiązek okazania paragonu bądź faktury. Ustawa o prawach konsumenta stawia sprawę jasno: udokumentowanie zamówienia może być dokonane za pomocą dowolnego dowodu zakupu. Może nim więc być zarówno paragon, jak i chociażby potwierdzenie przelewu. Odradzamy zatem wpisywania w swój regulamin bądź politykę zwrotów tego typu postanowienia, gdyż może zostać to zakwalifikowane jako niedozwolone postanowienie umowne.

Przenoszenie odpowiedzialności za wady w transporcie

Kolejna kwestia, którą bardzo często zajmuje się UOKiK to obciążanie konsumentów obowiązkiem weryfikacji stanu produktu przy kurierze. Niejednokrotnie sklepy internetowe uzależniają prawo do reklamowania produktu od wykonania wspomnianego obowiązku. Dla sprzedawców jest to szczególnie pomocne, gdyż dochodzenie odpowiedzialności od dostawcy jest w takiej sytuacji znaczne prostsze. Niestety, po raz kolejny rozwiązanie takie wykluczają obowiązujące przepisy. Ustawodawca podkreśla, że taki zabieg to próba przeniesienia odpowiedzialności z przedsiębiorcy na konsumenta. Co możemy zatem zrobić? Wszelkie informacje i prośby (ale nie jako warunek skorzystania z prawa do reklamacji) są dozwolone. Klient odpowiednio przekonany o tym, że sprawdzenie przesyłki przy kurierze może ułatwić procedurę reklamacyjną, z dużą dozą prawdopodobieństwa postąpi zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Nie warto więc narażać się na odpowiedzialność związaną z ograniczaniem uprawnień konsumenta do reklamowania produktu. Ten sam efekt można uzyskać w sposób polubowny.

Informowanie o promocjach

Ostatni rok przyniósł szczególne zmiany związane z wprowadzeniem obowiązku odpowiedniego informowania o ofertach promocyjnych. Pewnie większość z nas miała już okazję zauważyć, że niektóre „okazje” okazały się jedynie chwytem marketingowym, który wcale nie pozwalał nam jako klientom na żadne oszczędności. Praktyka taka stosowana była zwykle przez największe sieci handlowe. Nowe regulacje pozostają jednak sporą zagwozdką dla małych przedsiębiorców. Wytyczne znajdujące się w nowych przepisach nie są zbyt przejrzyste. Należy pamiętać o tym, by obok nowej, promocyjnej ceny przecenionego produktu, widniała równocześnie informacja o najniższej cenie z okresu ostatnich 30 dni. Jeżeli zamierzamy powiadomić klienta o uzyskanej przez niego korzyści (np. „oszczędzasz 25%”), to jej wysokość musi być obliczana właśnie w odniesieniu do najniższej ceny z okresu ostatnich 30 dni. Są to podstawowe wytyczne, które każdy sklep wprowadzający oferty promocyjne musi zachować.

Jak się zabezpieczyć?

Wymagania i regulacje ze strony ustawodawcy krajowego jak i europejskiego są coraz wyższe. Przedsiębiorca jest widziany jako podmiot profesjonalny, którego prawo do błędu jest w oczach odpowiednich organów znikome. Wspomniane przykłady to tylko kilka z najczęściej popełnianych przez przedsiębiorców błędów. Katalog możliwych naruszeń jest niezwykle szeroki i otwarty na kolejne klauzule niedozwolone. Jednym z najlepszych sposobów na prowadzenie biznesu w sposób legalny oraz wolny od niepożądanej odpowiedzialności administracyjnej m.in. przed UOKiK, jest powierzenie prawnej strony swojego sklepu profesjonalnemu monitoringowi. Podmiotem, który świadczy tego typu usługi jest LexLab.pl. Oprócz odpowiednich dokumentów do naszego e-sklepu (tj. regulamin sklepu internetowego czy polityka prywatności) możliwe jest również wykupienie całorocznego monitoringu. Dzięki niemu nasza strona internetowa będzie regularnie badana pod względem zgodności poszczególnych jej elementów z powszechnie obowiązującym prawem, a wszelkie niedoskonałości odpowiednio szybko zgłaszane wraz z możliwym rozwiązaniem problemu. Warto zaznaczyć, że takie rozwiązanie może okazać się sporą oszczędnością, gdy porównamy je do wysokości kar nakładanych przy kontroli.

Źródło zdjęcia: Image by ijeab on Freepik

Komentarze

‹ Poprzedni artykułChcesz założyć sklep internetowy? Od 1 lipca istotna zmiana przepisów na twoją korzyść Następny artykuł ›Szukasz adwokata? Znajdziesz go na serwisadwokacki.pl

Newsletter

Bądź zawsze na bieżąco, czuj się bezpiecznie w sieci. Wcale nie spam. Zapisz się do Newslettera.

Drukarnia Fortuny - kalendarze

Adwokat Art. 178A KK Katowice

Legalniewsieci.pl © 2024. Realizacja: Bling SH. Kodowanie: weboski.

Legalman

Logowanie


Nie masz jeszcze konta?

Zachęcamy do założenia konta.
Rejestracja zajmie Ci tylko chwilę.
Zarejestruj się