Główny Inspektorat Sanitarny i Ministerstwo Zdrowia wypowiedziały się o braku ryzyka zarażenia się koronawirusem poprzez towary zamawiane z Chin.
Sytuacja związana z koronawirusem 2019-nCoV staje się coraz poważniejsza. Liczba zachorowań lawinowo rośnie. We wtorek 28 stycznia rano mowa była już o ponad 4500 tys. zarażonych osób i 107 przypadkach śmiertelnych. Choroba obecna jest już w ponad 10 krajach, w tym w Europie: we Francji i Niemczech.
Wielu użytkowników chińskich serwisów sprzedażowych takich jak Alibaba czy Aliexpress zadaje sobie pytanie: czy koronawirus z Chin może trafić do Polski przypadkiem, za pośrednictwem przesyłek z Azji?
W sprawie wypowiedział się Jan Bodnar, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego:
Na pytanie, czy istnieje możliwość przeniesienia wirusa, ja zawsze odpowiadam, że tak, natomiast szansa na to, że koronawirus zostanie przywieziony z Chin na paczce, jest mikroskopijna, niemal zerowa. Paczki są bezpieczne, bo zanim zostaną dostarczone do Polski, wirus zginie. Czas jego utrzymywania się na powierzchni zależy od wilgotności i temperatury powietrza, ale nie jest to taki czas, który wystarczyłby na dotarcie wirusa do naszego kraju.
W ślad za GIS-em wypowiedziało się także Ministerstwo Zdrowia, które wydało stosowne wytyczne dla osób powracających z Chin. Także Poczta Polska uspokaja swoich klientów:
Według aktualnej wiedzy nie ma ryzyka zakażenia się wirusem 2019-nCoV poprzez towary zamawiane z Chin. Koronawirus przenoszony jest drogą kropelkową oraz bezpośrednio, przez bliski kontakt z osoba chorą lub chorym zwierzęciem.
Komentarze