Wraz z liberalizacją przepisów o upadłości konsumenckiej wzrasta od 2015 r. liczba postępowań sądowych. W styczniu 2019 r. upadłość konsumencką ogłosiło o 24 proc. więcej osób niż w tym samym okresie rekordowego roku 2018 r.
Zadłużeni konsumenci coraz świadomiej i częściej korzystają z instytucji potocznie zwanej bankructwem. W pierwszym miesiącu 2019 r. na ogłoszenie upadłości konsumenckiej zdecydowało się 591 osób. Liczba ta jest o ponad 24 proc. większa niż w styczniu 2018 r. Dane zgromadzone przez Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej, analizujący wpisy w „Monitorze Sądowym i Gospodarczym”, wskazują, że bankructwo osób fizycznych wciąż cieszy się rosnącym zainteresowaniem dłużników.
Trend ten trwa nieprzerwanie od 2015 r., a upadłość konsumencka co roku bije kolejne rekordy. W pierwszym okresie obowiązywania nowych regulacji prawnych z możliwości ogłoszenia bankructwa skorzystało 2,1 tys. konsumentów. Rok później, w 2016 r., takich przypadków było już 4,4 tys. W 2017 r. ten rekord został poprawiony, a liczba upadłych sięgnęła 5,5 tys. W 2018 r. przekroczona została kolejna granica – 6,5 tys. osób.
W tym roku spodziewana jest nowelizacja prawa upadłościowego. Ministerstwo Sprawiedliwości chce jeszcze bardziej ułatwić dostęp konsumentom do upadłości. Zakłada się, że bankructwo będzie mógł ogłosić również dłużnik, który sam przyczynił się do swoich kłopotów finansowych. Projekt obejmuje także kilka innych rewolucyjnych rozwiązań – m.in. wprowadzenie warunkowego umorzenia zobowiązań. Obejmie ono osoby, które nie utraciły na trwałe zdolności do regulowania rat kredytowych i innych długów.
O upadłości konsumenckiej możesz przeczytać tutaj.
źródło: bankier.pl
Komentarze