W ubiegłym tygodniu Komisja Obrony Narodowej debatowała na temat procesu budowy kwalifikacji i gotowości do działań w obszarze cyberprzestrzeni. Sugeruje się, że celem ministerstwa jest powołanie nowego rodzaju sił zbrojnych – wojska cybernetycznego.
Nie jest do końca jasne, czy MON rzeczywiście zamierza stworzyć nowy rodzaj sił zbrojnych w istniejących już strukturach – obok wojsk lądowych, marynarki, sił powietrznych, wojsk specjalnych i WOT. Nie wiadomo także jak liczne mają być nowe wojska, natomiast prawdopodobnie podczas formowania będą one podległe ministrowi obrony narodowej. Po „osiągnięciu dojrzałości” przejmie je Szef Sztabu Generalnego. Armia już podjęła działania przygotowawcze m.in. edukacyjne. Kieruje personel będący w służbie na szkolenia i uruchomiło portale wewnętrzne, które mają zwiększyć poziom bezpieczeństwa. Prowadzona jest współpraca w tym zakresie zarówno z instytucjami natowskimi jak i z firmami z sektora prywatnego.
Jawną część informacji w tej sprawie przedstawił posłom Paweł Dziuba, wicedyrektor Narodowego Centrum Kryptologii. Wspomniał on m.in., że prowadzone są „prace koncepcyjne nad powołaniem wojsk obrony cyberprzestrzeni“.
Utworzenie nowych wojsk wynika – według MON – nie tylko z polskiej racji stanu, ale też ze zobowiązań podjętych na ostatnim szczycie w Warszawie. Rzeczpospolita Polska ma zyskać możliwość podejmowania „pełnego spektrum działań w cyberprzestrzeni” a działania defensywne mają stanowić tylko jego część . Cyberwojsko ma się zajmować także wsparciem i ochroną oraz obroną sieci i systemów teleinformatycznych, prowadzeniem „cyberrozpoznania”, wsparciem operacji militarnych prowadzonych przez siły zbroje w domenie cyberprzestrzeni oraz „planowaniem i prowadzeniem działań militarnych w cyberprzestrzeni w wymiarze narodowym”.
źródło: niebezpiecznik.pl
Komentarze