Apple ostrzega użytkowników starszych modeli iPhone’ów przed możliwymi problemami z ustawieniami daty i godziny.
Kłopotliwa sytuacja związana jest z wyzerowaniem czasu GPS, co nastąpiło 6 kwietnia 2019 roku i polegało na rozpoczęciu ponownego odliczania tygodni od 0. Zapis daty w amerykańskim systemie satelitarnym przewiduje wyzerowanie daty co 1024 tygodnie. W związku z tym w niektórych urządzeniach elektronicznych wciąż mogą pojawić się problemy z nastawianiem prawidłowej daty.
Do grona tych urządzeń należą starsze modele iPhone’ów. Apple podaje na swojej stronie pomocy technicznej, że w wybranych urządzeniach mogą nastąpić problemy z dokładnością lokalizacji GPS, zachowaniem prawidłowej daty i godziny, a nawet synchronizowaniem z usługą iCloud i pobieraniem poczty. Kłopoty z iPhone'ami i iPadami mają zacząć się od północy (UTC, czyli czasu uniwersalnego, np. brytyjskiego) 3 listopada 2019 roku. Oczywiście koncern nie pozostawi swoich użytkowników na lodzie i przygotował już odpowiednie poprawki oprogramowania dla wymagających łatek telefonów.
Posiadacze nowszych urządzeń nie mają się czego obawiać, bo oprogramowanie w ich smartfonach i tabletach było już przygotowane na wyzerowanie czasu GPS. Apple wymienia, że problemów mogą spodziewać się jedynie użytkownicy sześciu urządzeń, które swoje premiery miały wiele lat temu. Dla nich przygotowano uaktualnienia oprogramowania 10.3.4 lub 9.3.6 (w zależności od modelu).
Problem dotyczy smartfonów i tabletów posiadających moduł GPS, dlatego na liście nie ma m.in. modeli iPada obsługującego tylko funkcję Wi-Fi. Apple radzi, aby aktualizację przeprowadzić do 3 listopada. Po tej dacie uaktualnienie systemu będzie możliwe tylko przy użyciu iTunes lub Findera przy użyciu połączenia zdalnego.
Komentarze