Jak już niejednokrotnie ostrzegaliśmy, serwisy społecznościowe nie należą do najbezpieczniejszych miejsc, w których możemy zrobić zakupy online. Ilość fałszywych, wystawianych przez boty ofert jest zatrważająca. Oszuści ciągle znajdują kolejne sposoby, na wyłudzenie pieniędzy użytkowników.
Dzięki wzmożonej kampanii informacyjnej coraz mniej ludzi daje się wykorzystać oszustom działającym na serwisach społecznościowych tj. facebook czy instagram. „Tradycyjne” metody tracą na skuteczności, gdyż dotychczasowy sposób działania za pomocą fałszywych kont w sposób jednoznaczny zaczął kojarzyć się ze scamem. Niewiele osób zdecyduje się zawrzeć umowę z osobą, której tożsamości w żaden sposób nie jesteśmy w stanie potwierdzić. Zgodnie z popularnym powiedzeniem – potrzeba jest matką wynalazku. Niestety, w tym przypadku wynalazkiem są nowe metody wykorzystywane przez e-oszustów.
W nowym procederze wykorzystane zostają dwie osoby. Pierwsza ofiarą jest właściciel konta w danym portalu społecznościowym. Za pomocą różnorakich metod (najczęściej fałszywe strony serwisów, które pozwalają na wyłudzenie danych) oszust zdobywa dostęp do profilu danej osoby i za jego pomocą wystawia ogłoszenie sprzedaży jakiegoś produktu w okazyjnej cenie. Drugą ofiarą najczęściej zostaje jeden ze znajomych osoby, której skradziono konto. Dzięki tej metodzie oszuści mogą uśpić czujność użytkowników. Ci drudzy za sprzedawcę uważają swojego znajomego, którego znają i nie biorą pod uwagę złych intencji z jego strony. Nawet gdy widzimy ofertę sprzedaży na profilu znajomego, powinniśmy skontaktować się z nim osobiście, aby upewnić się, że to na pewno on jest po drugiej stronie sieci. Odzyskanie pieniędzy w takiej sytuacji może okazać się niemal niemożliwe.
Źródło zdjęcia: Image by tirachard on Freepik
Komentarze