Nie ulega wątpliwości, że rynek e-commerce pod względem dostępnych platform marketplace stał się dość stabilny. Nowe podmioty mają trudności, by zachęcić użytkowników i zdobyć odpowiednie zainteresowanie. Dalej pojawiają się jednak nowi potentaci w branży. Sporą popularnością wśród konsumentów cieszą się zakupy za pośrednictwem Facebooka.
Aby wejść na rynek platform typu marketplace konieczne jest zaproponowanie użytkownikom innowacji. Inną opcją może być posiadanie odpowiedniego kapitału ludzkiego i finansowego, który zostanie wykorzystany w celu odpowiedniego wypromowania serwisu. Ostatnie lata ukazały, że ciężko przyciągnąć uwagę konsumentów do nowej platformy. Oprócz najpopularniejszych w ostatnich latach serwisów, np. Allegro, zainteresowanie zdobywa ostatnio platforma dość nieoczywista, a mianowicie portal społecznościowy „Facebook”. Jak ukazuje raport "Shopping Pulse", zainteresowanie zakupami za pośrednictwem serwisu firmy Meta wciąż rośnie.
Aż 34% badanych decyduje się na zakup danego produktu dzięki reklamie, która ukazała im się w social mediach. W przypadku Facebooka, połowa wspomnianej grupy zamawia go właśnie za pośrednictwem tej platformy. Serwis w ostatnich latach dynamicznie rozwijał zakładkę „marketplace”, która pozwala ogromnej grupie użytkowników na łatwy dostęp do artykułów, które mogą ich zainteresować. Sprzedawcy wykorzystujący Facebook mogą być przyciągani zasięgami, którymi portal dysponuje. Nie bez znaczenia pozostaje ogłoszeniowy charakter serwisu, dzięki czemu brak jakichkolwiek prowizji. Popularność zakupów w social mediach nie umknęła również uwadze organów państwowych. Fiskus coraz częściej śledzi działalność sprzedawców m.in. na portalu Facebook. Jeżeli ma ona charakter ciągły i zorganizowany, to może być uznana za działalność gospodarczą.
Źródło zdjęcia: Image by Freepik
Komentarze