Oszuści wyłudzili 3000 złotych za pomocą jednorazowych kodów autoryzacyjnych

Pierwsze zgłoszenie miało miejsce 9 marca bieżącego roku. Na policji pojawiła się kobieta, które poinformowała o włamaniu się przestępcy na jej konto w serwisie społecznościowym. Oszust po uzyskaniu do niego dostępu, nawiązał kontakt ze znajomymi kobiety. Prosił o szybkie wsparcie finansowe, licząc na zaufanie ze strony bliskich ofiary włamania. W tym celu zaapelował o przesłanie kodu jednokrotnego użycia, który jest wyświetlany przez aplikację mobilną. Dzięki jego zdobyciu, zyskał możliwość wypłaty gotówki z bankomatu. Znalazł się tym samym w posiadaniu 2000 złotych.

Drugi przypadek zgłoszenia na policję w Kędzierzynie-Koźlu został odnotowany 16 marca 2019. Tym razem na komisariat zgłosiła się kobieta w wieku 38 lat. Zawiadomiła funkcjonariuszy, że nieznany sprawca uzyskał dostęp do konta na platformie społecznościowej jej znajomej. Podając się za nią, zwrócił się z prośbą o szybką pożyczkę. Licząc na zaufanie ofiary, przedstawił fikcyjną historię o tym, że stojąc przy kasie nie jest w stanie zapłacić za zakupy, ponieważ sklep przyjmuje jedynie płatności z użyciem jednorazowego kodu generowanego przez bankową aplikację mobilną. Niczego nieświadoma kobieta przekazała go oszustowi, a w konsekwencji straciła 1000 zł. Pieniądze zostały wypłacone w jednym z bankomatów na terenie Poznania.

Policjanci ostrzegają i proszą o czujność

Policjanci zaapelowali, aby zachować szczególną czujność i ostrożność, kiedy inne osoby proszą nas o podanie im kodów autoryzacyjnych, umożliwiających dostęp do usług bankowości. Jak zauważyli, oszuści stosujący przedstawioną metodę wykorzystują zaufanie swoich ofiar. Zdają sobie sprawę z tego, że jesteśmy bardziej skłonni pożyczać pieniądze bliskim sobie osobom. Funkcjonariusze zalecili jednak, aby w każdym takim przypadku najpierw wykonać telefon do znajomego i upewnić się, że faktycznie to on potrzebuje naszej pomocy, a nie podszywający się oszust.