Z dniem 1 października 2018 r. nie będziemy już mogli wysyłać telegramów. Znamienne jest, o że decyzji poinformowano na twitterze – uważanym za następcę tej przestarzałej usługi.
Do roku 2002 za dostarczanie telegramów odpowiedzialna była Telekomunikacja Polska, która w listopadzie 2002 r. z tego zrezygnowała ze względu na brak opłacalności utrzymywania zespołu doręczycieli telegramów. Usługę przejęła Poczta Polska i nazwała ją Telegramem Pocztowym z gwarantowanym czasem doręczenia.
Telegramy były przesyłane do placówek za pomocą wewnętrznej, obejmującej cały kraj, sieci internetowej Poczty Polskiej. Nadawca mógł zlecić także przekazanie wiadomości w formie faksu, e-maila, SMS-a, czy za pomocą telefonu. W ofercie znajdowały się także ozdobne blankiety, np. w wersji kondolencyjnej.
Obecnie firma stwierdziła, że świadczenie usługi, która cieszy się dziś tak marginalną popularnością, nie ma sensu. Poczta Polska poinformowała, że od 1 października usługa telegram pocztowy zostanie wycofana dla klientów indywidualnych. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie:
Usługa będzie jednak dostępna dla klientów biznesowych, którzy współpracują z Pocztą Polską na podstawie odrębnych umów zawartych na czas określony lub nieokreślony, do czasu ich wygaśnięcia albo rozwiązania.
Okres świetności telegramu przypadał w Polsce na lata 80-te XX wieku. W 1985 roku wysłaliśmy 19 mln telegramów krajowych i milion zagranicznych. Później już było tylko gorzej, bo od lat 90-tych telegramy zaczęły stopniowo przegrywać z coraz popularniejszą pocztą elektroniczną oraz z SMS-ami.
Komentarze