Na czym
polega gra?
Gra Pokemon Go to wyjątkowy produkt ponieważ
zmusza gracza do odszukania wirtualnych przedmiotów (Pokemonów) w realnym
otoczeniu. Gracz musi chodzić po okolicy i łapać pokemony, które kryją się na
terenach realnych obiektów np. parkach czy w muzeum.
Zagrożenia
wirtualne!
Logowanie. Możliwość gry jest uzależniona od zalogowania. Producent
promuje możliwość logowania za pośrednictwem konta Google. Jednakże aplikacja,
czego wielu graczy nie zauważa, na iPhona prosi o pełny dostęp do konta Google:
Co to oznacza w praktyce. Gra żąda więcej uprawnień niż potrzebuje. W
przypadku np. włamania na serwery producenta gry, firmy Niantic, przygoda z grą
Pokemon Go dla wielu graczy może zakończyć katastrofą, ponieważ pełne
uprawnienia oznaczają, że ktoś może np. edytować skrzynkę mailową gracza,
edytować pliki na dysku Google czy wykorzystać wprowadzone przez gracza dane
osobowe.
Zagrożenia
realne!!
Uszkodzenia ciała. Wielu graczy w poszukiwania wymarzonego stworka, nie
odrywa oczu od ekranu swojego smartfona co jest przyczyną wielu wypadków. Dodatkowo część z Pokemonów można złapać np. na drodze! W
USA, gdzie gra bije rekordy popularności, odnotowano wiele wypadków w których
brały udział osoby grające w grę Pokemon Go.
Kradzieże. Informacja o Pokemonie w parku jest dostępna dla wielu
graczy i nie tylko. Oprócz zwiększonej liczby wypadków, policja odnotowała
większą liczbę kradzieży smartfonów. Bardzo często złodzieje czyhają na graczy w
punktach w których można „złapać” Pokemona.
Porwania. Najpoważniejszym zagrożeniem jaki niesie gra są z pewnością
porwania graczy. Analogicznie jak w przypadku kradzieży, porywacze mogą wykorzystać
fakt, że w określonym punkcie będą pojawiały się osoby całkowicie skupione na
grze, a tym samym kompletnie nie spodziewające się zagrożenia.