Spółka Topmed Plus wprowadzała konsumentów w błąd sugerując, że kupują na pokazach zestawy produktów z dużym rabatem. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nakazał natychmiast zaniechać nieuczciwej praktyki, ponadto nałożył na spółkę karę w wysokości 614 tys. zł.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny wydał decyzję wobec Topmed Plus sp. z o.o. sp. k. z Poznania. Sprzedaje ona na pokazach handlowych zestawy produktów, w skład których wchodzą np. maty masujące, materace, wyciskarki do soków czy garnki. Jej klientami są głównie seniorzy. Zarzut dotyczył sugerowania konsumentom, że kupują po promocyjnych cenach, podczas gdy była to standardowa oferta Topmed Plus wynikająca ze stosowanego cennika. Przykładowo w umowie jako cenę wyjściową zestawu firma podawała 7990 zł, a jako cenę po uzyskaniu upustu – 2790 zł. Dokładnie tyle samo widniało w cenniku, ale klient wierzył, że „zaoszczędził” 5200 zł. Z analizy ponad setki umów sprzedaży wynika, że rzekome „rabaty” wahały się od 800 do nawet 30 400 zł.
Sugerowanie konsumentom fikcyjnej korzyści cenowej to nieuczciwa praktyka rynkowa. Z ankiet, które przeprowadziliśmy wśród klientów Topmed Plus wynika, że ponad 90 proc. z nich zdecydowało się na zakup właśnie ze względu na oferowany upust. Ponad 80 proc. klientów potwierdziło, że sprzedawca przekonywał ich, że rabat obowiązuje tylko w dniu pokazu. W ten sposób spółka oszukiwała konsumentów – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Potwierdzają to opinie indywidualnych klientów. 63-letnia konsumentka:
Pokaz to gra psychologiczna (…) Ceny, o których mówił pracownik w czasie pokazu, były mocno zawyżone – wielokrotnie. 82-latek: Obserwując ceny rynkowe tych produktów, które kupiłem – to moim zdaniem w pokazie nie zastosowano upustów.
Prezes UOKiK nakazał spółce, aby zaprzestała stosowania zakwestionowanej praktyki. Ze względu na ważny interes konsumentów nałożył w tym zakresie rygor natychmiastowej wykonalności co oznacza, że Topmed Plus musi się zastosować do nakazu bez względu na to, czy odwoła się od decyzji do sądu.
Oprócz tego przedsiębiorca otrzymał karę finansową - ponad 614 tys. zł (614 548 zł). Ma także zawiadomić listem poleconym o decyzji Prezesa UOKiK wszystkich konsumentów, z którymi zawarł na pokazach umowy sprzedaży po 1 lipca 2017 r. Dzięki temu dowiedzą się oni o naruszeniu prawa przez spółkę i mogą zdecydować się na dochodzenie swoich roszczeń.
Komentarze