Usługi pożyczkowe nie są tylko specjalnością banków, które robią to pod postacią m.in. kredytów gotówkowych. Na dużą skalę zajmują się tym także instytucje pożyczkowe, które często przedstawiają siebie jako tańszą, przystępniejszą i wygodniejszą alternatywę. Część z tych firm oferuje tzw. pożyczki krótkoterminowe, które poza miesięcznym terminem spłaty charakteryzują się kwotami na nieduże wydatki. Inne instytucje opierają swoje usługi o tzw. pożyczki ratalne, czyli finansowanie długoterminowe zaspokajające większe finansowe potrzeby.
Niezależnie od dostępnych kwot czy terminu spłaty, pożyczki pozabankowe w zdecydowanej większości działają głównie w przestrzeni online. Co za tym idzie, charakteryzują się one uproszczonym procesem wnioskowania, zwięzłymi wymaganiami i szybką wypłatą środków. I choć łatwiej jest tu o pieniądze niż w banku, tak podczas udzielania pożyczek konieczne będzie m.in. sprawdzenie zdolności kredytowej klienta czy weryfikacja tożsamości. Wszystko to dla obniżenia ryzyka, ale i bezpieczeństwa. Kto pożycza bezpiecznie, szybko i na atrakcyjnych warunkach? Warto sprawdzić, jak prezentuje się aktualna oferta pożyczek online.
Pożyczki pozabankowe to usługi, które starają się balansować między mało skomplikowanymi warunkami finansowania a bezpieczeństwem. Ten drugi aspekt jest w ostatnich latach silnie akcentowany, co dostrzec można już na etapie wypełniania formularza. Firmy pożyczkowe nie udzielą finansowania bez weryfikacji tożsamości, do czego konieczne będzie posiadanie konta z dostępem do bankowości internetowej.
Dane osobowe we wniosku są szyfrowane, co niweluje ryzyko tego, że trafią w niepowołane ręce. Kolejnym krokiem mającym zapewnić bezpieczeństwo transakcji jest też prezentacja wszystkich kosztów pozaodsetkowych pożyczki jeszcze przed złożeniem wniosku, przez co klient wie, ile łącznie zapłaci za usługę. Ramy, w jakich działają instytucje pozabankowe, wyznacza też polskie prawo. Pod tym kątem w ostatnich latach nastąpiły zmiany ukierunkowane na umocnienie pozycji konsumenta. Ma być zatem jeszcze bezpieczniej, a zarazem bardziej transparentnie.
Choć w ostatnich latach firmy pożyczkowe intensywnie pracują nad poprawą swojego wizerunku, tak dalej niekiedy pojawiają się wokół nich kontrowersje. Jedną z głównych jest kwestia wysokości opłat za uzyskanie pożyczki i tego jak konstruowano ich sposób naliczania. Odpowiedzią na te głosy była pośrednio tzw. ustawa antylichwiarska. W pierwotnej formie weszła ona w życie w marcu 2016 roku, wprowadzając obszerne zmiany w zasadach udzielania pożyczek.
W 2021 roku pojawiły się pierwsze zmiany w ustawie antylichwiarskiej. W jej ramach zakazane zostało prowadzenie egzekucji długu z nieruchomości, jeżeli stanowił on 1/20 jej wartości. Sama nieruchomość nie mogła już więcej być zabezpieczeniem spłaty pożyczki. Kolejny pakiet zmian wprowadzono w listopadzie 2022 roku, promując go niekiedy pod hasłem "koniec ukrytych opłat dodatkowych". Odtąd pozaodsetkowe koszty pożyczki zamiast 25% (plus 30% za każdy rok kredytowania, a maksymalnie 100% za cały okres) , nie mogą stanowić już więcej niż 20% całkowitego kosztu pożyczki (maksymalnie 45% za cały okres kredytowania). Niezależnie od tego, ile wynosi okres kredytowania danej pożyczki, wyraźnie spadła zatem maksymalna rzeczywista roczna stopa oprocentowania.
Ustawa antylichwiarska to potoczna nazwa zmian w prawie, które wprowadziły bardziej restrykcyjne regulacje wokół działania rynku pozabankowego. Były one rezultatem kierunku, jaki obrano na początku drugiej dekady XXI wieku. Pierwszym krokiem w stronę zmiany zasad była ustawa o kredycie konsumenckim z maja 2011 roku. Ta zobowiązała firmy pożyczkowe do obszernej weryfikacji klienta przed udzieleniem mu finansowania, na czele ze zdolnością kredytową. Zobowiązano je także do rzetelnego informowania m.in. o kosztach pożyczki, możliwości odstąpienia od umowy czy udostępnieniu wzoru umowy przed jej podpisaniem.
Kolejnym ważnym etapem w zapewnieniu większej ochrony klientów rynku pożyczek pozabankowych była ustawa przyjęta w sierpniu 2015, która weszła w życie w marcu 2016. To ją określono po raz pierwszy jako ustawę antylichwiarską z racji jej koncentracji na kwestii ograniczenia kosztów pozaodsetkowych.
Dotychczas bowiem wiele konsumentów skarżyło się na nieuczciwy sposób windowania opłat za skorzystanie z np. chwilówki. Całkowity koszt pożyczki powiększały nietypowe opłaty - inne niż odsetki i prowizja, które niekiedy przekraczały nawet wartość pożyczonej kwoty. To na tym aspekcie skupione były także późniejsze nowelizacje w 2021 oraz 2022 roku, choć zmiany dotknęły też innych obszarów z zakresu wzmocnienia pozycji klienta. Na podstawie ustawy antylichwiarskiej, rynek pożyczkowy nadzorowany jest przez KNF, a za lichwę grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Ustawa antylichwiarska wprowadziła obustronne zmiany w funkcjonowaniu rynku pożyczkowego. Do jej zapisów musiały się dostosować co prawda głównie firmy, reorganizując m.in. cenniki czy obowiązkowe formularze załączone do wniosku. Do wielu nowych procedur, przygotowani powinni być jednak także klienci. Poza tym, że poniosą niższe koszty za pozaodsetkowe opłaty, istnieje wiele innych elementów, na które powinni zwrócić uwagę.
Komentarze