Coraz częściej oszuście starają wyłudzić pieniądze od użytkowników Facebooka. Pomimo wielu ostrzeżeń oraz sygnałów o tego rodzaju sposobie oszustwa, częstotliwość ataków cały czas rośnie.
Jak może przeczytać w oficjalnym komunikacie ING Banku Śląskiego
Ostrzegamy przed coraz częstszymi wyłudzeniami metodą na „znajomego z Facebooka”
Przy okazji ostrzeżenie bank przypomina schemat działania oszustwa. Jak czytamy w komunikacie:
Za pomocą komunikatora odzywa się do Ciebie oszust podający się za Twojego znajomego z Facebooka i prosi Cię o wykonanie drobnej płatności tłumacząc się jakąś wyjątkową sytuacją. Po wyrażeniu zgody przesyła Ci link prowadzący do fałszywej strony pośrednika w płatnościach internetowych. Może to być Dotpay, SkyCash, Przelewy24 czy inna firma, którą możesz znać z płatności za zakupy internetowe. Następnie zostajesz przekierowywany na fałszywą stronę banku. Tam jesteś proszony o podanie Twojej nazwy użytkownika i całego hasła.
Podane dane są natychmiast wykorzystywane przez oszusta. Loguje się on na prawdziwą stronę banku i dopisuje np. zaufanego odbiorcę. Takie działanie wymaga potwierdzenia kodem SMS. Bank wysyła kod autoryzacyjny na Twój telefon, a oszust prosi o jego podanie na fałszywej stronie banku. Będąc w posiadaniu Twojego kodu, zatwierdza zmianę. Od tej pory każda kolejna transakcja na zaufanego odbiorcę nie wymaga kodu SMS, a oszust może bez problemu przelać na swoje konto wszystkie Twoje oszczędności.
Przede wszystkim należy pamiętać, aby nie klikać w linki przekierowujące do płatności, które są zamieszczone w różnego rodzaju wiadomości pochodzących z nietypowego źródła np. wiadomość w serwisie społecznościowym, wiadomość mailowa itd.
Komentarze