Ekspert ds. bezpieczeństwa informacji doktor Łukasz Wojciechowski w rozmowie z Onetem zabrał głos w sprawie problemu internetowej mowy nienawiści. W jego opinii niemal każdy hejter może zostać błyskawicznie namierzony i ukarany.
Zdaniem Łukasza Wojciechowskiego polskimi hejterami w zdecydowanej większości nie są hakerzy, lecz zwykli prywatni użytkownicy, którzy umieszczają wpisy łącząc się z Siecią ze swojego domowego komputera. Ekspert zaznacza jednak, że istnieją sposoby, aby za pomocą odpowiednich technik umieszczać obraźliwe wpisy w sposób anonimowy, utrudniając funkcjonariuszom zidentyfikowanie ich autora. Wojciechowski namawia każdą osobę, która poczuła się dotknięta obraźliwymi epitetami, aby gromadziła i zgłaszała dowody właściwym organom. Mogą być to między innymi zrzuty ekranu, a także informacje dotyczące daty i godziny incydentu oraz pełnego adresu strony www.
Dr Łukasz Wojciechowski stwierdził, że już obecnie istnieją podstawy prawne, aby ukarać autorów internetowej mowy nienawiści. Jest to przede wszystkim artykuł 256 Kodeksu karnego, który wskazuje na wykroczenie polegające na używaniu mowy nawołującej do nienawiści. Przepis ten zdaniem eksperta nie jest jednak doskonały i wymaga dopracowania. Jest w nim bowiem mowa jedynie o nienawiści na tle rasowym, narodowościowym, wyznaniowym oraz etnicznym. Brakuje natomiast wskazania na obszary bardzo często dotyczące hejtu, takie jak tożsamość seksualna czy orientacja płciowa. Problem jest również związany z tym, że użytkownicy wielokrotnie boją się dokonywać zgłoszeń w obawie przed utratą anonimowości. Policjanci jednak często ignorują anonimowe zgłoszenia, co w opinii Wojciechowskiego powinno ulec zmianie. Problem z prawidłowym egzekwowaniem kar za mowę nienawiści ma również zdaniem eksperta związek z tym, że funkcjonariusze nie dysponują odpowiednią wiedzą dotyczącą cyberprzestępczości.
Specjalista podkreśla, że karane powinny być jedynie te wpisy, które bezpośrednio nawołują do śmierci i przemocy. Nie można natomiast karać osób, które jedynie nie zgadzają się z czyimś zdaniem – jednak często pojęcie „hejtu” jest w ten sposób nadużywane. Zdaniem Łukasza Wojciechowskiego w przygotowanie zmian prawnych powinny zostać zaangażowane różne środowiska ekspertów – psychologowie, lekarze, psychiatrzy itp.
Komentarze