Funkcjonariusze z Komendy Regionalnej Policji w warszawskim Wilanowie poinformowali o zatrzymaniu trzech osób w związku z podejrzeniem o skupowanie akcesoriów dziecięcych pochodzących z kradzieży, a następnie ich sprzedawanie za pośrednictwem internetowych portali aukcyjnych.
Podejrzanymi są mężczyźni w wieku 35 oraz 36 lat, a także młoda kobieta w wieku 24 lat. Łukasz K. oraz Klaudia S. zajmowali się kradzieżą markowych akcesoriów, a ich znajomy Robert P. - właściciel jednego z warszawskich lombardów, wystawiał oferty ich sprzedaży na internetowych portalach aukcyjnych. Były to takie produkty jak między innymi śpiworki dziecięce, wkładki do wózków, kocyki, zabawki czy poduszki. Oszuści próbowali zachęcić potencjalnych nabywców okazyjnymi cenami skradzionych produktów.
Policjanci z wilanowskiej policji odnaleźli pochodzące z kradzieży akcesoria dziecięce w mieszkaniach oraz garażach należących do podejrzanych, a także w lombardzie Roberta P. Zdecydowali o ich przejęciu i zabezpieczeniu do momentu wyjaśnienia sprawy. Oskarżone osoby zostały poddane tymczasowemu aresztowi. W związku z prowadzonym w nielegalny sposób interesem, każdy z podejrzanych może trafić do więzienia nawet na 5 lat. Postawiono im zarzuty w związku z kradzieżą towaru, którego sumaryczna wartość sięgała 70 tysięcy złotych. Właściciel lombardu będzie natomiast odpowiadał za czyn paserstwa z premedytacją. Postawiono mu zarzut na podstawie Art. 291. § 1. Kodeksu karnego, którego brzmienie jest następujące:
Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
W związku z incydentem warto być świadomym tego, że do odpowiedzialności mogą zostać pociągnięci również ostateczni nabywcy skradzionych produktów. Zazwyczaj jest to wykroczenie mniejszej wagi, o którym mówi § 2. Kodeksu karnego:
W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Aby zapobiec takiemu ryzyku, warto zachować szczególną ostrożność podczas kupowania produktów ze źródeł, co do których wiarygodności nie jesteśmy pewni. Podejrzenia powinna wzbudzać nie tylko podejrzanie niska cena, lecz także brak oryginalnego pudełka czy dokumentacji produktu. Warto w takich przypadkach prosić o wydanie pisemnego oświadczenia o tym, że sprzedający posiada prawa własnościowe do sprzedawanego towaru.
Komentarze