Jak co roku, eksperci Axis Communications typują trendy, które będą kształtować branżę nowych technologii, szczególnie w zakresie monitoringu i zabezpieczeń. Kilka kluczowych kierunków pojawiło się już w zeszłorocznym zestawieniu, a ze względu na swój potencjał i nośność będą naturalnie rozwijać się także w tym roku.
Technologiczna moda na sztuczną inteligencję (AI) sprawia, że w opinii publicznej zaczęło pojawiać się przekonanie, że zmieni ona fundamentalnie każdą branżę i sektor. Po drugiej stronie mamy sceptyków, którzy twierdzą, że zauważalne już ograniczenia zastosowań sztucznej inteligencji (w tym uczenia maszynowego i głębokiego uczenia się) wskazują na szczyt możliwości tej technologii (i zarazem “szczyt nadmiernych oczekiwań” wg teorii cykli Gartnera), w której pokłada się zbyt wielkie nadzieje, co z czasem przyniesie jeszcze większe rozczarowanie. Rzeczywistość rynku nowych technologii jest jednak taka, że korelacja między jej wdrażaniem a postępem różni się w zależności od branży i od planowanej funkcjonalności. W niektórych dziedzinach - w szczególności w opiece zdrowotnej, np. w wykrywaniu raka - AI ma już znaczący pozytywny wpływ. W innych obszarach transponowanie dobrodziejstwa AI jest wolniejsze, choć zaczyna już przynosić bardziej konkretne innowacje. Sektor systemów dozoru wizyjnego jest jednym z nich.
Obecnie,
narzędzia do głębokiego uczenia się wykorzystywane są głównie do analiz wideo
oraz wspierania procesu reagowania. Eksperci z branży monitoringu zakładają, że
z czasem będą one kluczowym komponentem wielu zaawansowanych systemów. Jako aplikacje
oraz produkty dla inżynierów oprogramowania i nie tylko, staną się bardziej
powszechne, proste i gotowe do zastosowania w różnych środowiskach. Pamiętajmy
jednak, że katalizatorem rozwoju inteligentnych systemów dozoru będą przede
wszystkim udane wdrożenia, a nie same inwestycje w technologię.
W sektorze bezpieczeństwa często pojawia się pokusa, by przy okazji adaptacji
AI silić się na zbyt wielkie oczekiwania i jeszcze większe obietnice. Axis,
jako jeden z innowatorów, czerpie z wieloletniego doświadczenia w transferze oraz tworzeniu nowej technologii i
dąży przede wszystkim do tego, aby uczynić ją funkcjonalną i przydatną. Nie chcemy
przedobrzyć ani dokładać się do kolejnej bańki technologicznej. Dlatego
stawiamy na solidność i niezawodność, odpowiadając na faktyczne potrzeby klientów,
ale i przewidując stojące przed nimi wyzwania w przyszłości.
Poza wszystkim, nie można zapominać, że na głębokie uczenie się składają się dwie różne fazy: faza szkolenia i faza wykonania. Ta pierwsza wymaga dużej mocy obliczeniowej, danych i czasu, więc najprawdopodobniej będzie działała na serwerze i/lub w chmurze, podczas gdy dodatkowe szkolenie (dostrajanie) może być wykonane w ramach tzw. urządzenia brzegowego. Faza wykonania - to, co wymaga “przetestowanych” danych - może być zrealizowana na dowolnym poziomie w systemie, w pełni zależnym od tego, jaka moc obliczeniowa jest potrzebna oraz jak ważny jest czynnik czasu we wdrożeniu.
W tym roku Axis będzie kontynuował swoje prace R&D, dążąc bardziej do odkrywania i usprawnień funkcjonalności pod kątem korzyści odbiorcy końcowego (także przemysłu), a nie do radykalnych, ryzykownych zmian.
Choć AI znajduje się jeszcze w początkowych fazach cyklu żywotności technologii wg. teorii Gartnera, trudno jednoznacznie stwierdzić, czy cloud computing jest już technologią mocno ugruntowaną, czy może zmierza jeszcze w stronę płaskowyżu produktywności. Jest jeszcze pewnie kilka organizacji w sferze prywatnej lub publicznej, które nie korzystają z chmury obliczeniowej, ale większość rozwija jednak swoją infrastrukturę w stronę modelu opartego na chmurze.
Przetwarzanie w chmurze opiera się na scentralizowanym przetwarzaniu danych w jednym lub wielu centrach danych, a ponieważ liczba podłączonych urządzeń Internetu Rzeczy (IoT) rośnie wykładniczo, rośnie również ilość generowanych danych. Nawet jeśli powstanie więcej centrów danych o coraz większej wydajności, to tsunami danych może stać się przytłaczające.
Aspekt przyrostu, agregacji i skutecznego przetwarzania danych jest również szczególnie istotny dla rozwoju sektora dozoru wizyjnego, gdzie wymagania stale rosną, co zmusza jednocześnie do ciągłego udoskonalania technologii optymalizujących zapotrzebowanie na pamięć masową i przepustowość.
I tu
na pierwszy plan wysuwają się korzyści przetwarzania danych
w ramach urządzeń brzegowych. W skrócie, operowanie danymi na krawędzi oznacza realizację procesów przetwarzania
danych przed przesłaniem do centrum danych na "krawędzi" sieci, tj. blisko
miejsca, w którym dane są gromadzone przez sensory. Szczególną zaletą procesowania
brzegowego edge processing dla
niektórych sektorów jest zwłaszcza poprawa szybkości analizy i zdolności do dalszych
operacji w oparciu o uzyskane wyniki. Weźmy na przykład autonomiczny pojazd. Bez
obliczeń brzegowych - gdy zarówno przechwytywanie, jak i przetwarzanie danych
odbywa się w samym pojeździe - opóźnienie
w komunikacji z centrum danych w chmurze, nawet jeśli chodzi tylko o milisekundy,
może być tą zmienną, która zdecyduje o uniknięciu kolizji lub wypadku.
W Axis Communications obliczenia brzegowe oznaczają natomiast przetwarzanie danych w obrębie samej kamery. Tak zbudowany system znacząco poprawia jakość, ale i bezpieczeństwo systemów dozoru. Dlaczego? Przede wszystkim, wstępne przetwarzanie danych w kamerze może istotnie zmniejszyć zapotrzebowanie na przepustowość zarówno w przypadku przesyłania danych, jak i ich przechowywania. Ponadto dane mogą być anonimizowane i szyfrowane przed ich przesłaniem, z uwzględnieniem kwestii bezpieczeństwa i prywatności.
Trzeba podkreślić, że para cloud computing i edge computing nie rodzi dylematu "albo-albo" - obie technologie będą działać w równowadze z korzyścią dla przemysłu.
Rok 2018 może być uznawany za ten, w którym ogólna świadomość prywatności danych osiągnęła punkt krytyczny, szczególnie w odniesieniu do ochrony danych osobowych. Ogólna dyrektywa UE w sprawie ochrony danych (RODO) przyznała bowiem osobom z sektora publicznego i prywatnego wyższy niż kiedykolwiek poziom kontroli nad gromadzeniem, przechowywaniem, udostępnianiem i wykorzystywaniem danych osobowych przez dane organizacje - w tym informacji uzyskanych dzięki monitoringowi wizyjnemu. Jednak w kontekście wyzwań i potencjalnych ryzyk dla szerszej rzeszy konsumentów i obywateli warto zaznaczyć, że bardziej prawdopodobne są problemy związane z wykorzystaniem danych gromadzonych przez media społecznościowe. Ostatnia historia związana z wydobywaniem danych przez Facebook zwiększyła świadomość, a zarazem zaniepokojenie tym, co dzieje się z danymi osobowymi podawanymi online.
W końcu żyjemy w świecie, w którym walutą są dane – otrzymujemy cenne usługi online w zamian za świadome lub nieświadome przekazanie znacznej ilości danych osobowych. W rzeczywistości dane te są wykorzystywane przez takie serwisy jak Facebook, Amazon, Google i inne, tak aby podnieść wartość oferowanych usług poprzez wysoki stopień personalizacji. Jednak coraz więcej osób ma wrażenie, że granica między użyteczną personalizacją a inwazyjnym naruszaniem prywatności została przekroczona, zaś doniesienia, że asystenci domowego, inteligentnego sprzętu potrafią słuchać rozmów i monitorować przestrzeń poza kontrolą użytkownika, tylko ten niepokój podsycają.
Ostatecznie, w kwestii ochrony danych kluczowe jest zaufanie – instytucja publiczna, czy przedsiębiorstwo musi gwarantować klientom taki poziom bezpieczeństwa, aby ci zechcieli zaufać, co z kolei ma przełożenie na wymierne, długoterminowe korzyści dla obu stron. Ciekawe wnioski płyną choćby z ostatnich badań firmy konsultingowej Accenture. Wykazały one związek między zaufaniem interesariuszy a przychodami. Kształtowanie w firmach i instytucjach profesjonalnego podejścia do tematu ochrony prywatności oraz wykorzystywania danych osobowych, a także eliminacja odnośnych obaw społecznych będą - zdaniem ekspertów Axis - jednymi z istotniejszych wyzwań, także w branży zabezpieczeń.
Co pojawia się każdego roku w agendzie publicznej i ciągle rodzi nowe pytania? Cyberbezpieczeństwo – kwestie z nim związane dotykają każdego, nie inaczej było w 2018 i będzie w 2019 r. W istocie, nawiązując do poprzedniej refleksji, najszybszym sposobem na zniszczenie zaufania między firmą a jej klientami (i akcjonariuszami), czy też instytucjami publicznymi a obywatelami jest naruszenie bezpieczeństwa cybernetycznego. Jak to zrobić? Można przypomnieć chociażby przypadek British Airways.
Rzecz w tym, że problemy cyberbezpieczeństwa nigdy nie zostaną całkowicie rozwiązane, ponieważ cyberprzestępcy (i coraz częściej państwa narodowe) nigdy nie przestaną próbować wykrywać i wykorzystywać luk w zabezpieczeniach. Zaangażowane w proceder organizacje są niezwykle dobrze finansowane i zorganizowane oraz mogą wprowadzać innowacje znacznie szybciej niż firmy, które muszą przestrzegać branżowych przepisów prawnych. Ataki stają się coraz bardziej wyrafinowane i skoordynowane, zwłaszcza gdy liczba podłączonych do Internetu urządzeń rośnie w postępie geometrycznym, co oznacza jednocześnie większą skalę potencjalnie słabych punktów sieci.
Ostatnio dowiedziono, jak istotne dla przemysłu i konsumentów jest zabezpieczanie przed atakami poszczególnych ogniw w łańcuchach dostaw. Tam, gdzie nie istnieją żadne procedury, czy dobre praktyki cyberbezpieczeństwa, ataki mogą zrujnować niejeden biznes, a to z kolei może prowadzić do efektu domina, co w niektórych przypadkach przekłada się na szeroko rozumiane bezpieczeństwo wewnętrzne. Pochodzenie produktów i kontrola ich jakości są ważniejsze niż kiedykolwiek przedtem, dlatego producenci muszą mieć pewność, że każdy etap w łańcuchu dostaw jest zabezpieczony.
Znane są przypadki, gdzie rozwiązania dozoru wizyjnego wykorzystywano do poprawy efektywności energetycznej w biurach. Warto zaznaczyć, że nowa generacja sensorów może jeszcze dokładniej mierzyć wpływ określonych czynników na środowisko w danych przestrzeniach zamkniętych lub otwartych, zakładach usługowych lub produkcyjnych, działając jako swoiste sztuczne, ale wrażliwe "nosy", skalibrowane pod kątem monitorowania różnych aktywności i procesów, w tym obrazowania termicznego i identyfikacji przestrzeni marnotrawstwa energii.
Jednym z krytycznych obszarów, w których takie czujniki sprawdzą się doskonale, umożliwiając działania naprawcze, ale też zwiększając świadomość społeczną problemu, jest także monitoring jakości powietrza - czy to w budynkach, czy w otwartych przestrzeniach miejskich. Pracując nad udoskonalaniem inteligentnych urządzeń, eksperci Axis mają świadomość, że jest to działanie nie tylko dla potrzeb komercyjnych, ale też na rzecz jakości życia nas wszystkich.
Już pojedyncze elementy, takie jak te opisane powyżej, mogą przynieść znaczące korzyści. Ważnym trendem w 2019 r. będzie jednak ruch ku budowaniu systemów zintegrowanych, które umożliwią faktyczne wdrażanie inteligentnych rozwiązań.
Dla przykładu, w inteligentnym mieście czujnik ruchu podłączony do określonej platformy może uruchomić kamerę, która z kolei wywoła alarm w centrum operacyjnym, umożliwiając szybką i właściwą reakcję. Z kolei czujnik środowiskowy może ponownie uruchomić kamerę wizyjną lub termowizyjną, aby szybko zidentyfikować pożary lub wycieki, ponownie wysyłając ostrzeżenia, które spowodują szybszą i skuteczniejszą reakcję. Gdy rozważa się zakres i skalę integracji czujników - od termicznego do ruchu, od atmosferycznego po wizyjne – sposoby ich łączenia są nieskończone, podobnie jak potencjalne korzyści z tego płynące.
Zaawansowane systemy, wykorzystujące również wspomnianą AI, niebawem mogą odgrywać centralną rolę w monitorowaniu stanu termoizolacji, energooszczędności, czy efektywności energetycznej budynków w ogóle. Będą też istotnym wsparciem w rozwiązywaniu wielu problemów ekologicznych, przyczyniając się do zrównoważonego rozwoju.
Zdaniem Axis Communications, w 2019 r. będziemy świadkami kolejnego technologicznego kroku naprzód, przy czym istotne jest jednak to – z perspektywy innowatora i podmiotu wdrażającego nowe technologie - aby nie rozpraszać uwagi i nie tracić energii na trzymanie się kurczowo każdego nowego trendu lub konceptu innowacji, i aby skupić się na rozpatrywaniu i testowaniu tych idei oraz rozwiązań, które dobrze rokują w kategoriach tworzenia wartości dodanej i obiektywnie pozytywnego wpływu dla danej organizacji, czy – wreszcie - obywateli. To imperatyw i pewien filtr, poprzez który obserwujemy i odsiewamy trendy technologiczne pod kątem ich efektywnego zastosowania przemysłowego, społecznego, ekologicznego.
Komentarze