Jeff D'Onofrio, szef platformy internetowej Tumblr oświadczył, że począwszy od 17 grudnia 2018 roku z serwisu będą niezwłocznie usuwane wszelkie materiały o charakterze pornograficznym oraz erotycznym. To następstwo usunięcia tego portalu społecznościowego ze sklepu App Store na skutek oskarżenia o przyzwolenie na udostępniane dziecięcej pornografii.
Tumblr to platforma blogowa, którą w 2007 roku założył David Karp. W serwisie istnieje możliwość zamieszczania różnego typu materiałów multimedialnych – nagrań video, zdjęć oraz wpisów tekstowych. W 2013 roku portal został przejęty przez firmę Yahoo, a następnie przez Verizon. Przez lata kolejni właściciele platformy przymykali oko na zamieszczanie przez użytkowników treści pornograficznych i erotycznych. Miejsce to było pełne takich materiałów, co przyczyniało się do coraz głośniejszej krytyki serwisu. Jednak dopiero z końcem listopada bieżącego roku przedstawiciele Tumblra potraktowali sprawę poważnie. Miało to związek z usunięciem serwisu ze sklepu internetowego App Store.
W celu usuwania materiałów mających wydźwięk erotyczny, został przygotowany specjalny algorytm. W pierwszej kolejności oznaczy on niezgodny z regulaminem wpis, po czym dokona jego ukrycia przed osobami korzystającymi z portalu. W specjalnym oświadczeniu Jeff D'Onofrio stwierdził, że miłośnicy pornografii mają niemal nieograniczony dostęp do tego typu treści w innych miejscach w Sieci i platforma Tumblr nie jest im do tego w żadnym stopniu potrzebna. Szef tego serwisu społecznościowego zadeklarował zarazem, że zostaną podjęte stosowne kroki w celu odwrócenia jego negatywnego wizerunku. Ma on być rozwijany w kierunku platformy, która będzie zawierać wysokiej jakości treści, z których będą mogli korzystać osoby bez względu na wiek, wykształcenie, zainteresowania czy poglądy.
TumblR uspokoił również użytkowników, że w przypadku usunięcia zamieszczanych przez nich treści będą mieli możliwość złożenia odwołania. W tym celu konieczne będzie przesłanie wyjaśnienia, że materiały nie miały niedozwolonego charakteru.
Komentarze