Unia Europejska, dąży do tego, aby firmy takie jak Facebook lub Twitter szybko reagowały na przejawy nienawiści pojawiające się w tych serwisach. Komisja Europejska UE od dawna kładzie nacisk na firmy technologiczne, aby dokładnie weryfikowały treści pojawiające się na ich platformach. Zdaniem komisji, firmy te powinny opracować algorytmy, które wykrywają mowę nienawiści oraz „materiały terrorystyczne” i umożliwiają blokowanie tych treści, także w przypadku gdyby ktoś chciał je opublikować ponownie.
Nie możemy zaakceptować cyfrowego Dzikiego Zachód i musimy działać. - powiedziała Vĕra Jourová, komisarz UE ds. Sprawiedliwości, konsumentów i równości płci.
Warto podkreślić, że Facebook, Twitter, Google i Microsoft podpisały tzw. kodeks postępowania, czyli zobowiązanie wobec UE do dokonania przeglądu "większości ważnych powiadomień o mowie nienawiści w ciągu mniej niż 24 godzin" w czerwcu 2016 r. Natomiast w czerwcu tego roku komisja poinformowała, że firmy technologiczne usuwały znacznie więcej "mowy nienawiści", niż miało to miejsce przed umową, a liczba zgłoszeń dokonanych w ciągu 24 godzin spadła do ponad 50 %.
Jednocześnie komisja nadal wyraziła niezadowolenie z tempa zmian w tym zakresie.
Komentarze