Komisja Europejska pracuje nad przepisami prawa, które przymuszą portale i serwisy społecznościowe do usuwania terrorystycznych i ekstremistycznych treści już w ciągu godziny od ich oznaczenia.
Unijne plany dotyczące nowego prawa potwierdził w rozmowie z dziennikiem „Financial Times” Julian King, europejski komisarz ds. bezpieczeństwa. Dotychczas instytucje unijne nie ingerowały bezpośrednio w politykę bezpieczeństwa serwisów, pozostawiając im samym interwencje w zakresie usuwania materiałów o charakterze terrorystycznym i ekstremistycznym. Unijne oddziaływanie ograniczało się jedynie do „zachęcania” do szybkiego i sprawnego działania. Nowe przepisy wprowadzą obowiązek usuwania przez serwisy tego rodzaju materiałów w ciągu godziny od ich oflagowania. Tacy potentaci jak YouTube, Facebook czy Twitter staną przed widmem nałożenia na nich wysokich kar w przypadku niespełnienia obowiązku.
Komisarz Julian King przyznał, że dotychczasowe działania firm technologicznych w zakresie walki z terroryzmem okazały się niedostateczne, stąd wzięła się konieczność wprowadzenia przepisów, które mają uregulować tę kwestię w ramach unijnego prawa. Oprócz obowiązku usuwania już oznaczonych treści, serwisy będą musiały prowadzić proces aktywnego identyfikowania publikacji promujących terroryzm lub ekstremizm.
Projekt nowej regulacji ma być gotowy na wrzesień, natomiast jej wejście w życie nastąpi dopiero po uchwaleniu przez Parlament Europejski i ratyfikowaniu przez kraje unijne.
Komentarze