Urząd nałożył na operatora sieci Plus 39,4 mln zł kary za bezprawne doliczanie usług do abonamentu. Decyzja nie jest prawomocna.
Jak podaje UOKiK, ukarany operator stosował dziewięć praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Chodzi o dziewięć usług niewliczanych do kwoty abonamentu, które Polkomtel automatycznie uruchamiał przy podpisaniu umowy. Zdaniem urzędu operator robił to bezprawnie, bo na płatności nie miał wyraźnej zgody klientów. W efekcie nałożono na Polkomtel 39 457 264 zł kary.
Kwestionowane usługi przez pierwszy miesiąc lub dwa były bezpłatne, potem konsument musiał albo z nich zrezygnować, albo uiszczać dodatkowe opłaty. W zależności od rodzaju usługi było to od 2 do 20 zł miesięcznie, a często operator aktywował jednej osobie kilka usług. Przepisy ustawy o prawach konsumenta wymagają, aby przedsiębiorca przed podpisaniem umowy uzyskał wyraźną zgodę klienta na każdą dodatkową płatność. W tym przypadku nie było na to wyraźniej zgody abonentów.
Jak powiedział prezes UOKiK Marek Niechciał, cytowany w komunikacie:
Polkomtel takich wyraźnych zgód konsumentów nie miał. Informacje na temat zlecenia aktywacji tych usług i opłat za nie znajdowały się w odrębnych od umowy dokumentach, czyli regulaminach promocji. Klient podpisując umowę, akceptował również treść ogólnego oświadczenia wskazującego, że zapoznał się z dokumentami składającymi się na umowę. Jak wynika z reklamacji, część konsumentów nawet nie była świadoma, że co miesiąc dodatkowo płaciła np. za „Czasoumilacz”.
Oprócz „Czasoumilacza” zdarzało się, że klienci nieświadomie płacili również za usługi: „Serwis Wyświetlacza”, „Ochrona Internetu”, „Gdzie Jest Bliski”, „Usługa transmisji danych do IPLA”, „Usługa transmisji danych do HBO GO”, „Plus Music News”, „Połączenia bez limitu na numery stacjonarne” i „Bezpieczny Internet”. Za każdą z tych praktyk UOKiK nałożył na Polkomtel oddzielną karę.
Decyzja nie jest prawomocna, Polkomtel może się odwołać do sądu w terminie miesiąca od jej doręczenia. Dopiero po uprawomocnieniu się decyzji Polkomtel musi też zawiadomić o niej konsumentów poprzez opublikowanie jej treści na swojej stronie internetowej. Dodatkowo ma zamieścić komunikat w dwóch ogólnopolskich dziennikach oraz wysłać listy polecone do wszystkich abonentów, od których choć raz pobrał opłatę za którąkolwiek z automatycznie aktywowanych usług. Dowiedzą się z nich, że prawomocne decyzje prezesa UOKiK mają charakter prejudykatu.
Ustalenia urzędu co do faktu stosowania praktyki są dla sądu wiążące. Będzie to pomocne dla tych konsumentów, którzy zechcą dochodzić swoich praw w sądzie, np. jeśli Polkomtel pobierał od nich opłaty za jedną lub kilka automatycznie aktywowanych dodatkowych usług, a gdy zażądali zwrotu - odrzucił reklamację. Na decyzję UOKiK konsumenci mogą się także powołać przy składaniu reklamacji u operatora.
Komentarze