Wielokrotnie informowaliśmy o aplikacjach podszywających się pod znane marki komunikatorów oraz banków.
Tym razem ostrzegamy przed narzędziami służącymi do monitorowania kryptowalut. O zagrożeniu jakie niosą przekonał się jeden z użytkowników smartfona, którego przypadek opisał portal Niebezpiecznik.pl.
Niestety jak się okazuje, statystycznie telefony z systemem operacyjnym Android są częściej narażone na ataki złośliwego oprogramowania pobieranego wraz z aplikacjami niż iPhone’y. Szczególnie narażone są osoby, które korzystają z bankowych aplikacji mobilnych.
Jedną z ofiar cyberprzestępców został użytkownik, który chciał dokonać płatności za pomocą bankowej aplikacji mobilnej. Niestety nie zachował ostrożności i wcześniej zainstalował pobrane ze sklepu Google Play oprogramowanie o nazwie Crypto Monitor do monitorowania kryptowalut. Jak się okazało program ten zawierał złośliwe oprogramowanie. W rezultacie cyberprzestępcy uzyskali dostęp do konta ofiary i udało im się wyprowadzić z jej konta 10.000 zł. Aby szybciej przelać pieniądza skorzystali z natychmiastowego przelewu (sorbnet).
Na szczęście właściciel konta szybko zorientował się o kradzieży środków i dzięki szybkiej reakcji pracowników banku, udało mu się zapobiec wypłaty kolejnych kwot. Niestety suma 10.000 zł przepadła bez śladu. Analiza dokonana przez specjalistów z portalu Niebezpiecznik.pl wykazała, że celem wirusa, który zainfekował smartfon opisywanego wyżej użytkownika, jest minimum 11 popularnych aplikacji finansowych. Trojan pobrany na urządzenie jest w stanie uzyskać do dostęp do aplikacji bankowych i generować przelewy. Jednocześnie jego działanie jest na tyle przebiegłe, iż jest on w stanie zatrzeć ślady poprzez ukrycie informacji o wiadomości SMS z kodem weryfikacyjnym służącej do potwierdzenia transakcji.
Pomimo licznych przypadków groźnych aplikacji z wirusami, sklep Google Play nie jest w stanie poradzić sobie z tym rosnącym problemem. Pamiętajmy, iż należy zachować szczególną ostrożność przed instalacją aplikacji pochodzących z niepewnego źródła. Zwracajmy uwagę na listę uprawnień, które podają takie aplikacje podczas instalacji. Próbujmy zweryfikować autentyczność danej aplikacji w sieci. Być może pojawiły się już komentarze ofiar wątpliwej aplikacji. W ostateczności nie należy pobierać takiego oprogramowania, zwłaszcza jeśli korzystamy z kanałów płatności z użyciem naszego smartfona.
Źródło: Niebezpiecznik.pl
Komentarze