Jak czytamy w ostrzeżeniu Urzędu, klienci mogą zostać wprowadzeni w błąd co do tego, że przedstawiona im oferta dotyczy jedynie przedłużenia umowy zawartej z dotychczasowym operatorem. Oferowane są im niższe stawki za abonament, ale w czasie rozmowy telefonicznej pomijane są takie istotne szczegóły jak jedynie czasowy (2 miesiące) charakter ulgi. Kurier przywozi do domu klienta dokumenty, które po podpisaniu zabiera z powrotem nie pozostawiając klientowi kopii.
Tymczasem w rzeczywistości dochodzi do zmiany operatora z dotychczasowego na Telekomunikację Cyfrową sp. z o.o., z czego klient zdaje sobie sprawę w momencie, gdy kończy się preferencyjny okres i musi zacząć płacić za usługi więcej, niż przed zmianą umowy. Zdaniem Marka Niechciała, Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów:
W wielu skargach byliśmy informowani o tym, że konsumenci podpisali podsuwane dokumenty, ponieważ byli przekonani, że oferta pochodzi od operatora, z którego usług są zadowoleni. Nie podpisaliby jej, gdyby wiedzieli, że zawierają umowę z Telekomunikacją Cyfrową.
Za zerwanie takiej umowy grozi określona w jej treści kara w wysokości 550 zł. UOKiK prowadzi postępowanie w sprawie działań operatora, a inni operatorzy podają swoim klientom zalecenia, by ostrożnie podchodzić do składanym ich telefonicznie ofert i szczegółowo weryfikować tożsamość oferenta i jego przedstawicieli.
Komentarze