W nowej odsłonie systemu operacyjnego Android 9 „Pie” nie będzie można nagrywać rozmów telefonicznych prowadzonych przez użytkowników smartfonów. W ten sposób Google ma zamiar zablokować kontrowersyjne z punktu widzenia prawa praktyki wzajemnego utrwalania treści rozmów przez dzwoniących.
Przypomnijmy, że jeszcze całkiem niedawno, bo do czasu premiery Androida Marshmallow w 2015 r. Google samo zapewniało we własnym systemie stosowne API do nagrywania połączeń telefonicznych. Od tamtej pory nagrywanie rozmów dalej było możliwe, ale już wyłącznie za pośrednictwem zewnętrznych aplikacji.
Tym razem koncern idzie o krok dalej i zamierza całkowicie zablokować taką możliwość, nawet dla deweloperów. Jest to spowodowane kontrowersjami jakie budzi nagrywanie rozmów przez użytkowników bez wiedzy współrozmówcy. Google nie chce się narażać na potencjalne konsekwencje prawne, gdyż praktyka rejestrowania rozmów telefonicznych w wielu krajach jest nielegalna lub ściśle uregulowana. Podobno jeszcze w lutym pracowano nad funkcją, która wykrywałaby działanie zewnętrznej aplikacji i automatycznie informowała osobę nagrywaną o tym fakcie poprzez serię sygnałów słyszanych co piętnaście sekund. Wygląda jednak na to, że ostatecznie zdecydowano o całkowicie blokadzie nagrywania.
W chwili obecnej jedynym znanym i skutecznym sposobem na obejście zabezpieczenia jest zrootowanie telefonu (odblokowanie pełnego dostępu do systemu). Jest to jednak operacja, po której z reguły traci się gwarancję, a także pozostawia sprzęt podatny na zewnętrzne ataki hakerów. Niewykluczone jednak, że w przyszłości deweloperzy aplikacji znajdą sposób na obejście zabezpieczeń bez konieczności wykonywania roota.
Komentarze