Wyłudzał pieniądze od użytkowników serwisów z pornografią. Spędzi 6 lat w więzieniu

Sprawą zajęła się brytyjska Narodowa Agencja ds. Cyberprzestępczości (NCA). Funkcjonariuszom udało się ustalić tożsamość sprawcy, którym okazał się być Zain Quaiser. Jego działalność przestępcza miała miejsce przede wszystkim między 17 a 19 rokiem życia. Młodociany wówczas haker zamieszczał na stronach pornograficznych bannery reklamowe, podszywając się pod agencje reklamowe. Materiały graficzne przekierowywały użytkowników na witryny ze złośliwym oprogramowaniem. Posłużył się między innymi aplikacją Reveton, która blokowała przeglądarkę stron internetowych. Następnie żądała od ofiar cyberprzestępcy wpłacenia do tysiąca dolarów za przywrócenie dostępu do ich komputerów. Rzekomym autorem komunikatu miały być agencje rządowe oraz organy ścigania. Cyberprzestępca skłaniał swoje ofiary do przelewu poprzez zastraszanie, że ich aktywność podczas oglądania pornografii była nagrywana i może zostać opublikowana.

W toku prowadzonego śledztwa udało się wykazać, że haker działał w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Oprócz infekowania komputerów użytkowników serwisów pornograficznych, przeprowadzał również ataki DDoS na strony agencji reklamowych. Postawiono mu zarzuty prania brudnych pieniędzy, oszustwa oraz szantażu. Oskarżony mieszkaniem Londynu dzięki swojej działalności przestępczej znalazł się w posiadaniu przeszło 700 tysięcy funtów, które ofiary przelały na jego rachunek bankowy. Zain Quaiser przyznał się do postawionych mu zarzutów. Okazało się, że zdobyte w nielegalny sposób pieniądze wydał na korzystanie z usług prostytutek, hazard, narkotyki, drogie zegarki, a także pobyt w luksusowych hotelach. Oficjalnie był w tym czasie zarejestrowany jako osoba bezrobotna.