W wyszukiwarce Bing został wprowadzony system rozpoznawania fałszywych informacji.
O nowym rozwiązaniu w Bing Microsoft poinformował na oficjalnym blogu wyszukiwarki. Ostrzeżenia o fake news są generowane na podstawie monitoringu z organizacji zwanych fact checkers mają się pojawiać na szczycie wyników wyszukiwania.
Głównym zadaniem systemu jest ułatwienie użytkownikowi zidentyfikowanie w internecie nieprawdziwych informacji udających newsy. Microsoft zapewnia, że podczas wyszukiwania konkretnych fraz w Bing na szczycie wyników pojawią się najnowsze doniesienia na dany temat, a jeśli znajdą się wśród nich materiały dezinformujące internautę to zostaną one w odpowiedni sposób oznaczone.
System identyfikacji fake news jest prowadzony przy współpracy Microsoftu z organizacjami zajmującymi się tym problemem (tzw. fact checkers), wśród których są m.in. Snopes oraz PolitFact. Microsoft nie jest jedynym producentem wyszukiwarek, który postanowił walczyć aktywnie ze zjawiskiem fake news. Własny system rozpoznawania i oznaczania dezinformacji wprowadził też w kwietniu br. Google.
W Polsce Bing nie jest popularną wyszukiwarką – według danych Gemiusa we wrześniu br. jej udział na naszym rynku wynosił 1 proc. Dominuje wyszukiwarka Google z udziałem na poziomie 98,3 proc.
Źródło wiedzy: Wirtualnemedia.pl
Komentarze