Jak informuje Związek Banków Polskich w II kwartale 2019 roku zablokowano 1 tys. 122 próby wyłudzeń kredytów na kwotę 92 mln zł. W tym czasie odnotowano dziewięć prób wyłudzenia kredytów przekraczających 1 mln zł, z czego największa to 20 mln zł w woj. kujawsko-pomorskim.
Według informacji podanych przez ZBP przestępcy wykorzystują w procederze kradzione i podrobione dowody osobiste, paszporty i prawa jazdy. Dlatego tak ważne jest, by każdy kto utracił swoje dokumenty jak najszybciej zastrzegł je w banku – nawet jeżeli nie ma konta. Jak dodano, w ostatnich 12 miesiącach liczba udaremnionych prób wyłudzeń kredytów wyniosła 5 tys. 367, a łączna kwota udaremnionych prób wyłudzeń kredytów opiewała na 327,8 mln zł.
W ostatnich trzech miesiącach br. Polacy zastrzegli 40 tys. 543 zagubionych lub skradzionych dokumentów tożsamości. Według ZBP to najwyższy wynik II kwartału, jaki odnotowano od 2008 r. W ostatnich 12 miesiącach liczba zastrzeżonych dokumentów wyniosła 156 tys. 765. Statystycznie to 446 dokumentów dziennie.
ZBP podaje także, że obecnie w bazie międzybankowego Systemu Dokumenty Zastrzeżone jest niemal 1,8 miliona takich dokumentów. Od 2008 r. dzięki temu systemowi zablokowano niemal 82,1 tys. prób wyłudzeń kredytów o łącznej wartości niemal 4,6 miliarda złotych.
Zdaniem prezesa ZBP Krzysztofa Pietraszkiewicza, kradzione, oryginalne dokumenty albo te podrabiane, "to w dalszym ciągu poważne zagrożenie dla całej gospodarki i dla banków oraz różnych firm wykorzystujących dokumenty do weryfikacji tożsamości klientów". "Dokonanie ich jak najszybszego zastrzeżenie w sytuacji ich utraty jest kluczowe w całym systemie ochrony przed wyłudzeniami" – powiedział Pietraszkiewicz.
System Dokumenty Zastrzeżone Związku Banków Polskich to ogólnopolska baza milionów skradzionych i zagubionych dokumentów. Chroni przed wyłudzeniami z użyciem cudzej tożsamości. ZBP podkreśla, że zastrzegać dokumenty powinni wszyscy - nie tylko klienci banków. "To najważniejszy krok, który trzeba natychmiast zrobić, gdy utracimy np. dowód osobisty, paszport czy prawo jazdy. W kilka minut dane trafiają do wszystkich banków, operatorów telefonii komórkowych oraz tysięcy innych firm korzystających z systemu" - wskazuje ZBP.
źródło: bankier.pl
Komentarze