Po audycie informacji na stronie internetowej mamy wątpliwości co do rzetelności sklepu. Poniżej przedstawiamy cechy, które powinny stanowić sygnał alarmowy dla każdego klienta.
Po pierwsze, wszystkie produkty w sklepie są w promocji. Po drugie po wprowadzeniu nazw produktów do porównywarki cenowej dowiadujemy się, że produkty w sklepie są znaczenie tańsze niż w innych sklepach internetowych.
Na stronie sklepu w ogóle nie ma takiego dokumentu. Brak podstawowego dokumentu, który jest wymagany przez ustawę o prawach konsumenta oraz ustawę o świadczeniu usług drogą elektroniczną jest zdecydowanie podejrzaną cechą.
Z dokumentu wynika, że administratorem danych osobowych jest Media Port Sp. z o.o. z siedzibą w Poznaniu przy ul. Skarbka 11/1. Firma ta faktycznie prowadzi sklepy internetowe, jednak na swojej stronie firmowej nie wskazuje butyua.pl jako swojego sklepu. To sugeruje skopiowanie dokumentu z innego sklepu internetowego prowadzonego przez tego przedsiębiorcę.
Sklep oferuje wyłącznie płatności za pośrednictwem karty kredytowej – w naszej ocenie jest to bezpieczna forma płatności z uwagi na usługę chargeback. Jednak model działania sklepu jest zbliżony do sklepów o którym już wcześniej informowaliśmy np. olubin.pl oraz wildent.pl, a to w naszym odczuciu jest bardzo podejrzane.
Na stronie sklepu nie ma podanych jakichkolwiek danych kontaktowych. Kontakt jest możliwy wyłącznie za pośrednictwem formularza kontaktowego. Zgodnie z ustawą o prawach konsumenta, sprzedawca prowadzący sklep internetowy musi podać na stronie sklepu numer telefonu oraz adres e-mail.
Chcesz dowiadywać się o nowych oszustwach krążących w Sieci, w tym także o najnowszych fałszywych e-sklepach? Dodaj swój adres do Fake News Alert - gdy tylko pojawią się nowe oszustwa i nieprawdziwe informacje - poinformujemy Cię o tym. Otrzymuj aktualne ostrzeżenia o zagrożeniach w internecie.
Komentarze