Opinie w sieci potrafią mieć niebagatelne znaczenie. Większość z nas, wybierając przedsiębiorcę bądź produkt, w pierwszej kolejności spogląda na ilość „gwiazdek”, które widnieją obok. Często jest to miarodajna ocena, gdyż kilkaset zadowolonych klientów lub użytkowników zwiastuje, że nie będziemy zawiedzeni przyszłą transakcją. Opinie potrafią stanowić nie lada pomoc dla kupujących czy wsparcie dla sprzedawcy, mogą być jednak bardzo niebezpiecznym narzędziem, które zrujnuje czyjś wysiłek włożony we własny biznes. Dostrzegając wpływ wywierany przez opinie na „rynek”, Allegro chce kontrolować je w większym stopniu. Zmiany już od 14 sierpnia.
Oceny na Allegro funkcjonują od bardzo dawna. Wpływają one pośrednio na pozycjonowanie ofert, a bezpośrednio również na wybory kupujących. Są jednym z głównych aspektów branych pod uwagę przez użytkowników serwisu. Pozwalają podzielić produkty oraz sprzedawców na sprawdzone oraz niewarte uwagi. Niejednokrotnie wykorzystywane są niestety do nieuczciwej konkurencji, np. poprzez zostawianie fałszywych, negatywnych komentarzy na temat produktów innych sprzedawców. Takie działanie potrafi wytworzyć realne straty oraz długofalowo szkodzić przedsiębiorcy. Jeżeli opinia została zamieszczona przez anonimowe konto, to dochodzenie sprawiedliwości może nie być możliwe nawet na drodze sądowej. Możliwości, jakie niosą za sobą oceny i komentarze pod aukcjami zostały dostrzeżone przez największą polską platformę e-commerce. W celu kontrolowania opiniodawców, Allegro przygotowało nowe postanowienia, które już za kilkanaście dni trafią do regulaminu serwisu. Niektóre stanowią zwykłe doprecyzowanie, natomiast część z nich może budzić wątpliwości użytkowników.
„Doprecyzujemy, w jakich sytuacjach możemy usuwać opinie o produktach. Mamy tę możliwość, jeśli:
§ opinia nie dotyczy produktu, lecz samej transakcji i jej przebiegu – na przykład dostawy, obsługi klienta, tego, że przesłany produkt nie jest oryginalny i tym podobnych,
§ konto, z którego opinia została dodana, zostało zawieszone,
§ podejrzewamy, że opinia nie została dodana przez człowieka, lecz przez robota,
§ podejrzewamy, że opinia została dodana tylko w celu zaniżenia lub zawyżenia oceny produktu.”
Taką informację za pośrednictwem swojego serwisu przekazało Allegro. Bez wątpienia doprecyzowanie sytuacji, w jakich serwis będzie usuwał opinie jest pożądane. Użytkownik będzie wiedział, czego zasadniczo może się spodziewać. Wątpliwości budzić może jednak punkt, który informuje o usuwaniu opinii dotyczących m.in. przebiegu transakcji lub sprzedawcy. Ma to być spowodowane chęcią ograniczenia opinii pod danym produktem wyłącznie do tych dotyczących jego cech. Jest to w pewnym sensie jakieś wytłumaczenie, gdyż odrębna ocena samego sprzedawcy również jest możliwa. Z drugiej jednak strony, kupując produkt niewątpliwie ważnym jest dla nas fakt, czy zostanie on do nas szybko wysłany lub czy kontakt ze sprzedawcą będzie łatwy do osiągnięcia.
Rozwiązania zaproponowane przez portal Allegro mogą pomóc w ograniczeniu fałszywych, krzywdzących dla sprzedawców opinii. Takich z pewnością nie brakuje. Nadmierny formalizm również może być szkodliwy, gdyż większość konsumentów z pewnością chciałoby mieć jak najszersze informacje o sprzedawcy, którego produktem są zainteresowani. Kluczowy dla oceny zmian będzie sposób ich realizacji przez serwis. Dopiero praktyka pokaże, czy nowy system nie stanie się polem do ograniczania wolności opinii użytkowników.
Źródło zdjęcia: Image by Freepik
Komentarze