Jak podaje CERT Polska, mamy do czynienia z atakiem phishingowym, w którym oszuści podszywają się pod system eFaktura.
Użytkownicy systemu eFaktura otrzymują sfabrykowanie wiadomości mailowe z wezwaniem do opłacenia faktury. Link w wiadomości zamiast do systemu płatności przenosi internautę do Dysku Google. Ten wybór nie jest przypadkowy, ponieważ nie dochodzi do automatycznego blokowania przez aplikacje odpowiadające za wychwytywanie oszustw.
Pod podstawionym adresem znajduje się plik ze złośliwym oprogramowaniem Ursnif. Jest to bankowy trojan, którego zadaniem jest kradzież danych użytkownika potrzebnych w czasie logowania do banku. Trojan Ursnif jest niestety ciągle rozwijany i sprawia coraz to większe zagrożenie.
Pod żadnym pozorem nie należy klikać w link. Po otrzymaniu maila z dowolnym linkiem, a szczególnie z informacją o konieczności spłaty należności, trzeba zawsze sprawdzić nadawcę. Hakerzy zazwyczaj fabrykują jedynie wiadomości, nie próbując nawet upodobnić adresu mailowego do prawidłowego. W ten sposób można łatwo uniknąć nieprzyjemności związanych z wirusem i kradzieżą danych.
Komentarze